Aktywne Wpisy
andale +152
krystse +506
Mamy nowego prezydenta w #krakow więc sprawdźmy czy dotrzyma obietnic. Za 5 lat przed kolejnymi wyborami zawołam wszystkich plusujących ten wpis z podsumowaniem czy Aleksander Miszalski spełnił chociaż połowę obietnic.
Zostawiam tutaj te najważniejsze, w komentarzach możecie wpisywać inne, które pominąłem lub wasze oczekiwania.
Najważniejsze obietnice:
- METRO w Krakowie, maksymalnie w 2028r. wbita pierwsza łopata pod budowe linii metra z Nowej Huty do Bronowic
- 600+ rocznie na kulture dla dzieci
Zostawiam tutaj te najważniejsze, w komentarzach możecie wpisywać inne, które pominąłem lub wasze oczekiwania.
Najważniejsze obietnice:
- METRO w Krakowie, maksymalnie w 2028r. wbita pierwsza łopata pod budowe linii metra z Nowej Huty do Bronowic
- 600+ rocznie na kulture dla dzieci
Efekty wczorajszej zabawy biegowej, tudzież jak kto woli charytatywnego biegu 12h.
Biegowo nie jestem zadowolony, "udało się" wyszarpać ponad 100km i to lepiej niż rok temu, ale mogło być lepiej.
Nastawiając się psychicznie na zapowiadane temperatury rzędu 30 stopni, pierwsze 6h biegłem bardzo zachowawczo, pilnując tętna i tempa. Okazało się to niestety zgubne, bo temperatura aż tak nie dokuczała, a powyżej 7 godziny biegu, ciężko jest przyśpieszyć na tyle, by nadrobić poprzednie kilka godzin. Do tego na ostatnich kilku okrążeniach, miałem tyle zasobów, że pozwoliłem sobie na tempa rzędu 5min/km+, co też świadczy nie tyle o przygotowaniu, co o #!$%@? taktycznym całego biegu (-‸ლ)
W tym roku frekwencja spora i ludzi którzy nabiegali powyżej 100km, chyba o wiele więcej niż w poprzednich edycjach.
Pomijając gorzkie żale, organizacja tip top, co pojadłem i popiłem to moje, do tego jeśli za to bieganie jakaś kasa wpadnie na cel charytatywny, to dodatkowa korzyść.
Na zdjęciu widoczne również novablasty, odebrane w środę, mające już ponad 125km przebiegu (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Poza jednym dłuższym wybieganiem, zabrałem je w ciemno na to ultra i mogę z całą odpowiedzialnością polecić. Zero odcisków, otarć, problemów na trasie. Biegło się na tyle fajnie, że nie myślałem nawet o zmianie na zapasowe/inne kamasze.
Niestety kolor nie przetrwał, mam nadzieje że pralka sobie poradzi jako tako z nimi, bo szkoda tych oczojebnych kolorów (✌ ゚ ∀ ゚)☞
A jeśli ktoś chciałby popróbować takiej zabawy jak ww. na świeżym powietrzu, to zapraszam za rok do Wrocławia, będzie okazja zbić piątkę, czy tam piwa się napić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sedros: tak petla 1,1km ¯\(ツ)/¯
Komentarz usunięty przez autora Wpisu