Wpis z mikrobloga

@serek_heterogenizowany: a daj spokój z instruktorami. Co prawda nie znam wszystkich ale mam w pracy gościa co dorabia jako instruktor. Każdy ma z niego bekę bo nie ogarem jest. Kiedyś za mnie musiał pojechać w jedno miejsce i nie potrafił wjechać na szeroki podjazd i przeorał trawnik. Jak typ zaczął po nim cisnąć jak ja przyjechałem... No i ma rekord w firmie pod względem kolizji, raz miał nawet gruby wypadek. A
@serek_heterogenizowany: dlatego elka ma ten dynks na dachu, zebys z daleka widzial, ze to elka i zachowal ostrożność, bo ktoś się uczy jeździć. Dobrze widziales z daleka, ze skręca, jechałeś pod 70km/h chyba, wiec no słabo.

A to co #!$%@?ą na mieście niektóre elki to się w pale nie mieści. To wina instruktora bo przecież nie kurasanta który się uczy. Nie mają pojęcia o przepisach


@r5678: niestety tak jest, jak