Wpis z mikrobloga

@artur-kowalik: wczoraj oglądałem do dosyć pozna, to były baty kablem na dupsko, plus jeden jadł gar samej kapusty, były jakieś baty jak by dętka na mordę i ciągle co chwilę smarowali kolana taka czarna mazią, nie wiem czy to coś na otwarcie ran, bo chyba ropialo, czy coś na wzór maści ichtaliowej, tego nie mogę rozszyfrowac :(
  • Odpowiedz