Wpis z mikrobloga

@youngP: ja też lubię jego materiały i pojazd po odklejeńcach na obu stronach barykady a nie tylko wiecznie po tych z prawej. Dyskusja o autentycznej równości niestety rzadko kiedy się udaje. Bo to się zazwyczaj kończy jakimś przegrywem, który się pulta że baby mają mniejsze limity dźwigania w jakiejś fabryce smrodu. Dalej to nawet nie czytam, jak widzę coś takiego to wiem że nie warto.
@KojotyPlastusia: bo koroluk to przedstawiciel myślących ludzi, których w internetowej przestrzeni publicznej coraz mniej. I nie chodzi mi o to, że olaboga, idiokracja, tylko ludziom myślącym nie chce się już wysilać w dyskusjach, ileż można się produkować? Koroluk to przykład osoby, która dobrze wpasowuje się w nieliczną grupę, którą ktoś całkiem niedawno opisywał w komentarzach w gorących - grupę, która nie bierze całego pakietu poglądów stając po danej stronie. Boli mnie