[Alcadent]

finalizuje kupno mieszkania tylko jest problem. Zadatek - a mianowicie zgodziłem się na 35k i ok nie mam problemu z tym, ale zastrzegłem ze jeśli kredytu bank nie przyzna z winy nie mojej to chce zwrot. A właściciel niby się nie chce zgodzić agent mi mówi xD. Czy to jest normalne? I czy ogólnie jest duża szansa, ze np odmówią mi kredytu bo coś jest nie tak z nieruchomością albo stanem prawnym albo np parka się rozwodzi. To częsty przypadek czy raczej rzadkość?

#nieruchomosci #kredythipoteczny

[zlo1991]

@Alcadent: możesz spróbować wynegocjować, np 25k zaliczki a 10k bezzwrotnego zadatku. Znajomi mieli podobne zapisy, gdy sprzedający się mega zapierali. Ale 35k bezzwrotnego zadatku - absolutnie nie.

[drheist]

@Alcadent jestem świeżo po umowie i jesli chodzi o pieniądze to nie ma skrupułów. Miałem zadatek 30k oraz zapis jeśli dwa banki nam nam nie udzielą kredytu to mają nam zwrócić 25k ( 5k mialo byc dla niego za stracony czas - ale to była nasza decyzja, żeby go przekonać do nas kredyciarzy bo szukał ludzi z gotówą). Wiec to też nie jest tak, że zadatek nie jest zwrotny ;) a dlaczego

[Bushus]

@Alcadent: jeżeli podpiszesz umowę przedwstępną u notariusza, to notariusz zrobi zapis w umowie o zwrocie zadatku w przypadku nie dostania kredytu co najmniej w 3 bankach. U mnie też tak było, że deweloper kręcił nosem na taki zapis, ale notariusz akurat mu wyjaśnił, że zwrot zadatku w takim przypadku przysługuje, bo nie jest to z Twojej winy.

[Miijjii]

@Alcadent Po to są negocjacje i umowa, aby takie rzeczy ustalać. Ma prawo się nie zgodzić, tak samo jak ty.

[Jones_Indy]

@Alcadent w żadnym przypadku nie wolno się godzić na coś takiego, już tu wcześniej napisali jak można wynagrodzić wstrzymanie sprzedaży. Z pewnych doświadczeń mogę powiedzieć że ludzie to chooye i jezeli nie masz odpowiednich zapisow w umowie to np mogą nie wpuścić rzeczoznawcy z banku do mieszkania, albo bank Ci wyskoczy ze jakiś dokument chcą dotyczący mieszkania od właściciela i taki ktoś się wypnie, bank kredytu nie da a on zarobi 35k.

[jarezz]

@Alcadent potrzebna jest zaliczka, a nie zadatek

[jarezz]

@Alcadent potrzebna jest zaliczka, a nie zadatek

[masz_fajne_donice]

No i robi się zadatek, żeby nie można było się z dupy wycofać z transakcji, ale normą jest ustalenie warunków odstąpienia nie z winy kupującego, w wyniku których zadatek jest zwracany.

@JC97: I to podwójnie w takiej sytuacji.

[marcpol]

I czy ogólnie jest duża szansa, ze np odmówią mi kredytu bo coś jest nie tak z nieruchomością albo stanem prawnym albo np parka się rozwodzi. To częsty przypadek czy raczej rzadkość?

@Alcadent: To bardzo rzadki przypadek, jednocześnie jest niezerowe prawdopodobieństwo, że coś takiego się wydarzy. Zdecydowanie warto zawrzeć w umowie postanowienia o zwrocie zadatku lub zmniejszyć jego wysokość albo podzielić płatność na zadatek i zaliczkę.

Pamiętaj też o odpowiednio długich