Wpis z mikrobloga

Lekcja 5:
Tinder to nie prawdziwe życie, incelu!


Dlaczego ekstrapolujesz dane z Tindera na prawdziwe życie, incelu? Kobiety nie są takie! Jak to jesteś zalewany tysiącami profili z „minimum 180 centymetrów” w opisie? Jak to jesteś przeciętnie wyglądającym facetem i mimo intensywnego korzystania z aplikacji masz jednego matcha tygodniowo? Musisz innych kobiet spróbować, innych spróbuj, bo różne kobiety są, mówię ci!

Bzdura. Tinder JEST prawdziwym życiem i prawdziwym obrazem kobiet. Naprawdę sądzicie, że nie mijacie na ulicy tych setek kobiet z waszej okolicy korzystających z Tindera? Czy Tinderówki o niewiarygodnie wysokich wymaganiach, celujące w Chadów 9/10 mimo bycia rzadkim okazem lądowego gatunku wieloryba, mają jakieś swoje getta, oddzielające je od „normalnych” kobiet?

Powiem więcej: to, co widzicie na Tinderze, to czysty, nieprzefiltrowany obraz prawdziwej natury kobiet. Odarty z konwencji społecznych, wymogów kultury i kanonów dobrego wychowania. Ujawniający w pełnej krasie, jak hipokrytycznymi, płytkimi i egocentrycznymi istotami są współczesne kobiety, mające mózgi przeżarte przez social media oraz popkulturę.

Gdyby przeciętna kobieta na jeden dzień zamieniła się ciałem z przeciętnym mężczyzną i spróbowała swoich sił w randkowaniu, wielce prawdopodobne, że jeszcze tego samego dnia dyndałaby pod sufitem. Kobiety kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, jak wygląda sytuacja po drugiej stronie, wolą żyć w swojej bańce, w której świat jest sprawiedliwy, mężczyźni przystojni, a każda kobieta wokół jest gotowa dać szansę Mirkowi 1.70 – tylko akurat nie ona, bo akurat ona i tylko ona ma inne preferencje. Płeć tak empatyczna, że intelektualny wysiłek przeanalizowania garści danych i mentalny eksperyment postawienia się po stronie mężczyzny jest kompletnie niemożliwy do wykonania.

Zderzenie z rzeczywistością zawsze jest brutalne, a próby wprowadzenia kobiet choć odrobinę w krainę blackpillu zawsze kończy się radykalnym odrzuceniem jakichkolwiek opinii innych niż Jedyna Słuszna Prawda, kobieca ułuda, strefa komfortu, której za żadną cenę nie chcą opuścić. Każda próba polemiki kończy się tak samo – albo podważaniem czystych danych statystycznych, pochodzących z wiarygodnych źródeł, metkowaniem każdej wypowiedzi jako dowodu anegdotycznego, mimo oczywistej konstatacji, że tysiące dowodów anegdotycznych składają się na pewien szerszy obraz, ewentualnie klasycznym i ponadczasowym „INCELU!!! PRAWICZKU!!!” padającym z ust empatycznej płci.

Co możemy zrobić, jako mężczyźni? Próbować zasiać ziarno wątpliwości. Nie zmieni to nic w naszej sytuacji – Chady wciąż będą peklować 80% kobiet, a mężczyźni poniżej 8/10 nigdy nie potrzymają za rękę kobiety z BMI w normie, natomiast walka toczy się o ŚWIADOMOŚĆ. Być może uświadomienie kobiet, czy szerzej – społeczeństwa – o sytuacji, w jakiej znajdują się młodzi mężczyźni, którym brakuje kilku centymetrów kości, by móc kiedykolwiek w życiu zaznać ciepła i miłości – pozwoli chociaż kobietom poczuć wstyd. W konsekwencji, za kilkanaście lat, być może sytuacja zmieni się choć odrobinę – choć, szczerze mówiąc, mocno w to wątpię.

Czego nie robić na pewno? Nie dawać atencji i nie robić z siebie klauna. Nie kompromituj się spermiarzu. It’s over.

#przegryw #blackpill #itsover #rozwojosobistyzprzegrywami
koszmareq69 - Lekcja 5:
Tinder to nie prawdziwe życie, incelu!

Dlaczego ekstrapoluje...

źródło: Lekcja 5 Tinder

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@koszmareq69:

Czego nie robić na pewno? Nie dawać atencji i nie robić z siebie klauna. Nie kompromituj się spermiarzu.


Ja akurat to wiem, lecz wielu, wielu innym chłopom przyda się ta rada. Dzięki za tę i poprzednie lekcje.
  • Odpowiedz
@NogaOdStolu słuchanie kobiet w poradach randkowych to dopiero #przegryw Żadna nie powie że lubi być porządnie wyboooolcowana, że niby seks w realh to nie porno, a potem jak pchasz od tyłu to nagle słyszysz "rżnij mnie" i kończy się #!$%@? rodem z pornola.( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Tinder JEST prawdziwym życiem i prawdziwym obrazem kobiet.


@koszmareq69: NIE JEST i nigdy nie będzie. To jest wirtualny świat i wirtualna rzeczywistość. W normalnym życiu nie ma algorytmów, nie ma płatnego dostępu, nie ma blokad i nie ma aż tak dużej ilości opcji do wyboru. Nie ma fejkowych profili i nie ma botów. Chada jest trudno spotkać w realnym świecie. Te kobiety które chcą związków albo już w nich są
  • Odpowiedz
  • 3
@daro1 Chada trudno spotkać w realnym świecie, dlatego zakładają Tindera. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Wiadomo, w 2023 roku większość kobiet szuka chłopaka w gronie znajomych i kolegów z pracy, incelu! Tindera wymyśliliście wy, przegrywy! Kobieta która na Tinderze ma w opisie, że szuka typa 1.90 w realu umówi się z typem 1.70,
  • Odpowiedz
@daro1: Tak, bo kobiety które mają tindera żyją #!$%@? na Andromedzie i to nie jest, że mijasz je codziennie w trasie, pracy, bibliotece... Jeżeli jesteś przystojny, to wyjdzie ci w realu i na Tinderze, jak jesteś brzydki, nigdzie ci nie wyjdzie¯\(ツ)/¯ to nie jest wina Tindera, tylko mordy i wzrostu
NogaOdStolu - @daro1: Tak, bo kobiety które mają tindera żyją #!$%@? na Andromedzie i...

źródło: Screenshot_20230725-215257

Pobierz
  • Odpowiedz
@koszmareq69: Ta jasne. Bo pewnie ten Chad będzie jeszcze zainteresowany jakąś przeciętną laską kiedy będzie miał ładniejsze, o ile oczywiście na nią trafi w wynikach wyszukiwania. Jak już tam się rejestrują to raczej dla zabawy i promowania swojego insta. I to ma być ten realny świat i rzeczywistość opisująca zachowania kobiet.
  • Odpowiedz