Wpis z mikrobloga

Pewnego dnia zabrałem ze sobą mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupić mu nowa parę butów.
Zatrzymaliśmy się, aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia. Kiedy podchodziłem do stolika, gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami.
Mój dziadek przyglądał mu się uważnie, aż w końcu młody chłopak bardzo wulgarnie odezwał się do dziadka:
- Co się kwa stary dziadu gapisz, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego?

Znając mojego dziadka, szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w ustach, aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział:

- Tak... raz się tak naje
łem, że wyru***łem pawia, i właśnie się zastanawiam, czy nie jesteś przypadkiem moim synem...
#heheszki #humor #dowcip
  • 17
@Itslilianka: Pewenir ten paw był u sąsiadki.
Maż często spóźniał się do domu, wracjąc późno w nocy. Żona podejrzewała, że on ją zdradza z sąsiadką. Żona zagrozili mu rozowdem, jeśli nie wróci na noc do domu, bo wtedy będzie miała dowód, że ją zdradza z sąsiadką z góry. Przy okazji powiedziała mu, że na weekend leci do matki za granice. Któregoś dnia budzi się rano 8:15 (u sąsiadki). Budziki nawet nie