Wpis z mikrobloga

Nie stać mnie na mieszkanie w Warszawie, dlatego wyprowadzam się do Łodzi.

Lekcje z szukania mieszkania w Warszawie:

Lekcja pierwsza - warszawskie dzielnice nie mają granic
Lekcja druga - mieszkania są tanie tylko trzeba dopłacić
Lekcja trzecia - niech cię nie zniechęca pęknięty sufit
Lekcja czwarta - może się rozstańmy i kupmy sobie po kawalerce?
Lekcja piąta - szukając mieszkania, wzbogacasz swoje CV i stajesz się poliglotą
Lekcja szósta - uważaj na mieszkania z kibolami w cenie
Lekcja siódma - jeśli myślisz, że ktoś będzie ci współczuł, to głęboko się mylisz
Lekcja ósma - nikt ci nie każe mieszkać w Warszawie, jest tyle innych pięknych miast w Polsce

Link do całości:
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177344,30076116,30-metrowa-kawalerka-za-milion-zegnam-cie-warszawo-wyprowadzam.html

#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny
TeslaPrawdziwy - Nie stać mnie na mieszkanie w Warszawie, dlatego wyprowadzam się do ...

źródło: wyprowadzam się do Łodzi

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@BiggerJapanTapczan: urojenia ludzi bez pojecia. a sama lodz jest spobo: rynk pracy taki jak wszedzie, jak potrzeba to masz do dyspozycji rynek w wawie - ludzie tak dojezdzaja i pewnei szybciej i lepiej niz z bialoleki. o dziwo to jest dobre polaczenie do krakowa i jak musisz byc raz na tydzien / dwa / miesiac w biurze to obrocisz to w ten sam dzien (znam kilka takich przypadkow). jest taniej.
  • Odpowiedz
@srgs U mnie w warszawskim korpo jest kilka osób które mieszkają w Łodzi. Przed cowidem ludzie tak robili a teraz kiedy większą część tygodnia ludzie pracują z domu to już w ogóle jest dobre rozwiązanie.

@BiggerJapanTapczan W mojej opinii Łódź jest tak brzydka że aż piękna. Lubię to miasto.
  • Odpowiedz
@TeslaPrawdziwy: niech mu się wiedzie. Warszawa generalnie jest mocno specyficzna. Ludzie eksponują bogactwo, a pod tym się kryją ogromne długi. A trzeba, bo inaczej nie pasujesz.
  • Odpowiedz
Warszawa generalnie jest mocno specyficzna. Ludzie eksponują bogactwo, a pod tym się kryją ogromne długi. A trzeba, bo inaczej nie pasujesz.


@emeig: Czy mógłbyś coś więcej, bardziej szczegółowo napisać? Zupełnie nie mam takiej perspektywy mieszkając w Warszawie, ale też nie znam ofc wszystkich ludzi mieszkających tutaj więc zastanawia mnie o jakiego rodzaju towarzystwo może chodzić...

Wiem natomiast że poziom zarobków mocno zmienia perspektywę i absolutnie nie chodzi mi tutaj o jakieś
  • Odpowiedz
@srgs: No rynek pracy nie jest taki jak wszędzie, o Warszawie nie wspominam. Ale do Krakowa czy Wrocławia też duuuużo brakuje.
Z tymi dojazdami też bym nie przesadzał, bo ta linia kolejowa jest w ciągłym remoncie, opóźnienia są normą.

Ja też jestem osobą, która wróciła z Warszawy do Łodzi, ale ja w biurze muszę być raz na dwa miesiące więc dla mnie to nie problem. Ale przy dojazdach 2-3 razy w
  • Odpowiedz