Wpis z mikrobloga

@Makarow: @lets_gou_tnijmy_wuosy ja jestem po latach wręcz dumny, że trafiłem na wydział (i częściowo sam tego nawet pilnowałem), gdzie na 200 osób na starcie i ponad 100 absolwentów praktycznie wszyscy wszystkim pomagali, poza nielicznymi przypadkami, gdzie ktoś celowo się alienował wychodząc z założenia, że "musi być wyścig szczurów". Minęło już ładnych kilka lat od magisterki i wciąż trzymamy się razem, dzięki czemu mam na telefon przynajmniej kilkunastu inżynierów, kilku już z
@DzikiBomber: w nosie to mam w sumie ale ciekawostka są sprawy do których nie znajdziesz schematów i nikt nie podzieli się schematem bo go nawet nie kupisz a na elektrodzie nikt o tym nie słyszał, nawet Google nic nie indexuje. Co zrobisz w takiej sytuacji ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@pifqo: poniekąd jak wyżej a na elektrodzie udostępniałem jakieś rzeczy lata temu i punktów nabiałem sobie
@DzikiBomber pracowałem kiedyś w serwisie elektroniki. Generalnie dzielenie się wiedza było konieczne i niektórzy się z tego wywiązywali elegancko. Raz świeżo zatrudniony typ co miał być magikiem od telefonów klasy światowej (jak to właściciel powiedział) i dostawał całkiem niezła kasę, odnowił mi powiedzenia jak coś naprawił. Powiedziałem mu, ze tutaj dzielimy się wiedza i jazdy serwisant sobie pomaga, wiec proszę aby powiedział jak coś naprawił. Typ na to, ze nie. Ja mu
Studiowałem na Politechnice i powiem tylko - to nie jest tylko starsze komusze pokolenie. Sytuacji "wiem ale nie powiem" wśród studentów było bardzo dużo,

o są konsekwencje wmawiania ludziom, że są konkurencją wzajemną dla siebie na rynku pracy. Nawet jeden z napotkanych przeze mnie rektorów przemawiał takie słowa podczas inauguracji.


@heksengerg: @Makarow: osobiście spotkałem się jedynie z żartobliwymi tekstami tego typu na politechnice. Miałem również to szczęście, że na moim
Robię sam schemat, bo nie jestem użytkownikiem poziom 1 który dopiero co założył konto.


@DzikiBomber: poniekad dlatego elektroda jest uwazana za #!$%@? miejsce bo brakuje Twojego podejscia w ludziach ktorzy oczekuja gotowca bo jape rozdziabią szybciej niz się zastanowią ;) jednak ja się nie znam, stary juz jestem i mam to w nosie ;)
@KarmazynowyAstrofizyk w pełni się zgadzam, też uważam że tylko wspólne działanie i dzielenie się wiedzą przynosi korzyści dla wszystkich. Natomiast podejście "wiem ale nie powiem" przynoso korzyść tylko tej jednej osobie co w szerszym aspekcie społecznym jest bardzo szkodliwe.

fun fact, jednym z powodów dlaczego Arabowie przegrywali każdą wojnę z Izraelem było właśnie ich podejście do dzielenia się wiedzą. Jeżeli jeden coś wiedział więcej to nie było bata żeby się podzielił wiedzą
@Makarow: Też studiowałem na Polibudzie i potwierdzam, aczkolwiek u mnie kadra w zasadzie zachęcała do wspólnego szukania rozwiązań bo 'w pracy najczęściej pracuje się w zespołach'. Natomiast miałem na roku #!$%@? który załapał sie na jakiś wakacyjny staż w Microsofcie i faktycznie z miesiąc w USA był. I on zawsze o wszystko pytał na forum, zawsze od wszystkich notatki pożyczał, ale jak on coś miał to nigdy się nie podzielił bo