Wpis z mikrobloga

@niochland: @markhausen Ta, trochę zlasowanie mózgu, a później jak takie dzieciątko umrze przy porodzie jako świeży noworodek, to stawia się jemu mały pomnik za 3 tysiące. Zamiast po prostu nadać imię. U mnie też pewne "powiązanie krwi", było ważne, ale tak bardziej od chrztu. A nie od poczęcia.

Jeśli chodzi o same ogłoszenie, to jest strasznie brzydkie i ma dziwne artefakty składniowe, a wyśrodkowanie zostało zrobione spacjami...
@niochland to nie chodzi o to, że dziadek szlachcicem. To jest obwieszczenie "Człowieka", który nie chce zostać "osobą" wciągniętą w tryby korporacji nazwanej "Polska". To fascynaci prawa naturalnego, enklaw niezależnych od prawa polskiego (że niby stanowione na morskim). Tam jest dużo ciekawych teorii.