Aktywne Wpisy
![Defined](https://wykop.pl/cdn/c0834752/14c97220de8fb1d180a08613bf8e0a7f24dd6e8064ca336d2f2c5af2d9ef2589,q60.jpg)
Defined +23
Wyjaśni ktoś mi jakim cudem dorosłym chłopom dało się wmówić, że potrzebują koniecznie klocków? Przecież klocki to zabawa dla dzieci maks do 5 roku życia, a w przypadkach skrajnych może i do 6. Jak słyszę, że dorosły chłop właśnie wydał kilka set złotych, a nawet i po kilka tysięcy niektórzy za kawałek pierdzielonego plastiku z wypustkami, to mam giga bekę z niego i traktuję go trochę jak taki większe dziecko.
#logikaniebieskichpaskow #
#logikaniebieskichpaskow #
![Defined - Wyjaśni ktoś mi jakim cudem dorosłym chłopom dało się wmówić, że potrzebują...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/00b6bc5d350735a588f6ca8d14f471eca1ee71ff14bf0493b19e457bd2556788,w150.png)
źródło: 860
Pobierz![4mmc-enjoyer](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9802f00c81b43923e0f266923e61347080b97680485c386c4ef85fd7d8f3e4fb,q60.png)
4mmc-enjoyer +41
Czy ktoś faktycznie miał jakieś benefity z tego że się starał i #!$%@?ł (np. darmowe nadgodziny)?
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
#depresja #pracbaza #przegryw
Cześć mirki. W skrócie czuję, że przegrałem.
Przez wiele złych decyzji w życiu, głównie z wyborem studiów, pracy itp. wylądowałem w ciężkim miejscu. Mam 29 lat, około 6k netto w korpo (czasem dorabiam przy jakiś eventach to dostaje na czarno jeszcze 700/800 zł) i około 30k oszczędności. Żadnego spadku, domu, mieszkania, działki od nikogo już nie dostanę, tak się życie ułożyło i nie mam tego za złe.
Natomiast kompletnie nie widzę nadziei na zwiększenie zarobków. Bardzo chciałbym wejść w branżę IT, ale pomimo kończenia różnego rodzajów kursów nie mogę znaleźć nigdzie pracy jako entry/junior. Chciałbym zacząć od samej analityki danych bo znam SQL i zaczynam poznawać Python'a ale też próg wejścia jest za duży. W obecnym korpo też bardzo ciężko się zaczepić. Tracę pomału nadzieję.
Na spotkaniu ze znajomymi już prawie każdy kupił lub wziął kredyt na mieszkanie. Niektórym pomogli rodzice, niektórzy po prostu już się dorobili po od 20 roku życia dobrze prowadzą swoją ścieżkę zawodową i po prostu ciężko na to zapracowali. Mi tego wszystkiego bardzo ciężko się już słucha.
Przez to wszystko bardzo zaczynam się wycofywać od znajomych, przestaję pomału wychodzić na spotkania, bo czuję że za nimi nie nadążam. A jak już wyjdę na spotkania to dochodzi do jakiś chorych sytuacji gdzie zaczynam zaciskać pięści lub się jakoś szczypać pod stołem bo tak mi z tym wszystkim źle. Czuję, że to ewidentnie pora już na terapię dla mnie, bo tego wszystkiego nie mogę unieść. Nie mogę sobie poradzić, że przegrałem, że nie wybrałem innych studiów, nie wybrałem innej pracy.
Niczego od was nie oczekuje, potrzebowałem to po prostu napisać, spróbuje zapisać się na terapie. Może ktoś przynajmniej trochę pomoże mi poustawiać to wszystko w głowie.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: Bo teraz wszyscy chcą wejść w IT a jest za późno. Wchodzi się przed hypem albo chwile po a nie
─────────────────────
· Akcje:
Np ja - praca w fabryce kurzu i brudu.
4400 do ręki z premią ( mistyczny spawacz here) można powiedzieć, że rzeczy niemożliwe robię od ręki a na cuda chwilę trzeba poczekać. Z racji sytuacji rodzinnej nie mogę wyrwać się dalej w Polskę czy świat.
Moje
@thority: no ale ta trzydziestkę to masz teraz czy 6 lat temu. Bo chodzi o to kiedy a nie w jakim wieku