Wpis z mikrobloga

Jeśli byś chciał zmienić na taryfę sprzedawcy (bez dodatkowych opłat) to oficjalnego zwrotu nie zrobią chyba że się go wywalczy drogą reklamacji.


@ZajebistyMamSzaliczek: no to u mnie tak nie zadziałało, po prostu zmieniłem na cennik sprzedawcy i uznali że skoro sami przedłużyli cennik to zmiana będzie bez kosztów niby zerwania umowy. nie pamiętam ile ten cennik ma obowiązywać ale chyba nawet dłużej niż 3 lata. i to nie był zwrot tylko
@rimyi do każdego wysyłają list, masz czas (u mnie to było jakoś 2 miesiące) na reakcję. Jeśli ktoś się nie interesuje, to sorka, ale ma problem.

Zawsze można zrezygnować z tauronu, tylko na Śląsku alternatywnym operatorem jest... Tauronu :D

Ale tak, wystarczyło zareagować. U mnie sąsiadka odbiera pocztę jak mnie nie ma, i ogarnąłem to w kilka minut wraz z przeliczenie oferty, która najbardziej mi się opłaca.
@login_cwiczebny:
ziomuś, widać, że choja wiesz o życiu, a bierzesz się za komentowanie poważnych tematów
WRACAJ DO PIWNICY albo NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM,
gdzie napisałem, że cos podpisywałem... słowo klucz to AUTOMATYCZNIE narzucili swoją taryfę handlową
@RAMBOnaBOSO ale to było w ofercie, a ty nie podpisując ja zaakceptowałes. Poczytaj ten list co dostałeś.

To samo jest z PGNiG. Jak dostajesz info o nowym cenniku, to jest tam zawarte że możesz się nie zgodzić, i wypowiedzieć.

Więc o życiu to ty gówno wiesz, skoro nie potrafisz ogarnąć takiej prostej rzeczy jak rachunek za prąd.
@RAMBOnaBOSO: jednym ze sposobów na pozbycie się tej taryfy, co prawda trochę uciążliwym, jest przepisanie licznika na inną osobę. Wtedy automatycznie anuluje się dotychczasowa umowa i trzeba podpisać nową - ma się wtedy możliwość wyboru oferty, taryfy itd. Jeżeli nie chce ci się użerać z Tauronem o wycofanie się z tych dodatkowych opłat, a masz na kogo przepisać licznik, to możesz pójść na skróty i zrobić to w ten sposób.