Wpis z mikrobloga

230-224 dni temu komendant główny policji w Polsce nielegalnie przemycił przez polską granicę wyrzutnię pocisków, a następnie nielegalnie przewoził ją przez pół Polski w bagażniku własnego samochodu stwarzając zagrożenie w ruchu lądowym dla tysięcy uczestników ruchu, których spotkał na swojej drodze.

Następnie nielegalnie przewieziony, być może skradziony granatnik nielegalnie wniósł na teren komendy głównej policji.

Nie brak opinii, że już będąc w swoim gabinecie spożywał alkohol w znacznych ilościach i z premedytacją odpalił rzeczony granatnik, w wyniku czego zawalenii uległa część stropu budynku komendy, rannych zostało kilku policjantów w tym komendant.

Przez następne kilka godzin policja próbowała tuszować przestępstwo, a po kilku godzinach do tuszowania przestępstwa włączyła się prokuratura i reszta służb.

Komendant szymczyk nie ma postawionych za popełnione przestępstwa żadnych zarzutów, ale sprawy te przedawnią się dopiero za 10 lat, więc na pewno za swoje zbrodnie odpowie już w wolnej od PiSu Polsce. Dlatego teraz, bojąc się o własny brudny zadek będzie robił wszystko by pomóc niszczyć opozycję i resztki państwa prawa.

#bekazpisu #polska #takaprawda
Kismeth - 230-224 dni temu komendant główny policji w Polsce nielegalnie przemycił pr...

źródło: bf6a3f9ab6017b27fbe0300b00733235,922,0,0,0

Pobierz
  • 10
@Kismeth: Mimo że nie największa, to moim zdaniem ze wszystkich afer PIS ta jest najbardziej absurdalna. I najbardziej zadziwiające, że wyborcy PIS jakoś zaakceptowali to w swoich głowach i przeszli do porządku dziennego.

Gdyby zwykły szary człowiek przemycił przez granicę nielegalny granatnik, a następnie w biały dzień rozwalił z niego kawałek budynku użyteczności publicznej, narażając przy tym zdrowie i życie ludzi - to myślę, że jednak poniósłby jakieś konsekwencje.
A Szymczyk
@Kismeth PiS i tak zdobędzie najwięcej głosów w wyborach i z kimś się dogada na koalicję. Twardy elektorat PiSu tłumnie pójdzie na wybory, a dynamiczne młode Oskarki i Julki będą mieli ważniejsze sprawy tego dnia i nie pójdą głosować. Nie pierwszy i nie ostatni naród który powoli dobrowolnie oddaje resztki wolności