Wpis z mikrobloga

W przeciagu ostatniego miesiaca dwa razy mi sie zdarzylo ze jadac sciezka rowerowa samochod zajechal mi droge w taki sposob jak na obrazku a ja musialem ostro hamowac zeby nie wbic sie w samochod. Jest to oczywiscie skrzyzowanie bez swiatel wiec to oznacza ze mam pierwszenstwo tak?

Nie mowie tu o przypadku gdzie dojedzie pierwszy i stanie a ja jestem jeszcze kawalek dalej ale o takich gdzie mi wprost zajedzie droge tak ze ledwo zdaze wyhamowac.

Skoro tak czy moge po prostu wbic sie w samochod, przekoziolkowac na dachu i dzieki temu wywalczyc jakies odszkodowanie? Slabo stoje z kasa obecnie i zastrzyk gotowki bardzo by mi sie przydal a slyszalem ze sa firmy co chetnie wywalczaja spore odszkodowania w takich przypadkach.

#rower #polskiedrogi #wypadek #pytanie #stopcham
pieczonyszczurz_ogniska - W przeciagu ostatniego miesiaca dwa razy mi sie zdarzylo ze...

źródło: Bez tytułu

Pobierz
  • 60
@pieczony_szczur_z_ogniska:

To oznacza ze musze minimalnie byc przed nim na jezdni zanim on wjedzie na sciezke tak?


Tak.

Musimy sie spotkac na przedzie? Mogloby mnie to gorzej poturbowac zwlaszcza lewa noge.


To nie wjeźdżaj na pałę przed nadjeżdżające samochody. Twoja lewa noga ci za to podziękuje.
@pieczony_szczur_z_ogniska: Kierowca ma obowiązek ustąpić rowerzyście, który już się znajduje na przejeździe. Zbliżając się do przejazdu obaj muszą zachować ostrożność. A interpretacja zdarzenia drogowego, w czasie którego i jeden i drugi #!$%@?ą jak debile to jest dla sądu.
A jak ja pierwszy sie znajde na przejezdzie a on we mnie od przodu puknie?


@pieczony_szczur_z_ogniska: To w tedy ty miałeś pierwszeństwo. Tak, ten przepis jest tak skonstruowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeżeli rower uderzył w samochód na przejeździe to znaczy że nie miał pierwszeństwa bo go jeszcze na przejeździe nie było.
Jeżeli samochód uderzy w rower na przejeździe to znaczy że rowerzysta miał pierwszeństwo bo już
To w tedy ty miałeś pierwszeństwo. Tak, ten przepis jest tak skonstruowany


@dybligliniaczek: Czyli musze byc przed nim na skrzyzowaniu. I wszystko jasne. Ale to sa ulamki sekundy roznicy nieraz i bede musial mocno przyspieszac przed przejazdem a i tak moge nie zdazyc zostac uderzonym i sam walne w bok. Kolo dostanie i pewnie rower unieruchomiony i nawet nie bedzie jak #!$%@?. Ryzykowne troche.
A w takiej sytuacji jak na obrazku?


@pieczony_szczur_z_ogniska:

Sąd rozstrzygnie, czy byłeś już na przejeździe, czy dopiero na niego wjeżdżałeś, bo przepisy nie są w tej sytuacji jednoznaczne. O ile przeżyłeś kolizję, a nie np. efektownie wyrżnąłeś łbem w krawężnik i wykitowałeś, bo wtedy to już raczej bez znaczenia.
@kasztan00: Czekaj co? Ja tylko lekko oberwe ale bede udawal ze bardzo mocno oberwalem i ze mnie wszystko wszedzie boli i tak wywalcze najwieksze siano. Przeciez gosc mnie nie zabije. Zreszta nawet jak bede w locie to na nogi bede celowal zeby upasc. Najmniejsza krzywda. Jak sie wie ze sie w cos pierdoInie to jest inne myslenie niz jak dostajesz niespodziewanie.