Wpis z mikrobloga

Oczywiście luj ze mnie a nie ekspert od motoryzacji ale się wypowiem. O!

Powiedzmy sobie szczerze, nie ma czegoś takiego jak jazda szybko i bezpiecznie. Jak słucham jaki to on biedny i że to wina pieszego że się do tego przyczynił to się zastanawiam w jak porąbanym kraju żyjemy. Jak to mamusia opowiada jak synka nauczyła pokazywac dowód zamiast prawko żeby nie zabrali... No dramat.
Nawet ostatnia wypowiedź Hołowczyca, że to wina była pieszego że on z tej drogi wyleciał.

No więc TAKI LUJ. Wyleciał z niej przez własną brawurę i głupotę, które mu jak widać mediach uchodziły od dłuższego czasu.
Więc ponieważ z jednej strony wkurzają mnie idioci co robią z dróg publicznych tor wyścigowy, a z kolejnej celebryci pierniczący farmazony jaki to on kurła niewinny (czy tam nie do końca - jeden pies) to wrzucam małe zestawienie. Może to komuś coś więcej wyjaśni.....

1. i 2. Skrzyżowanie przez którego środkowym pasem przelatuje żółte auto.
3. Tak to wygląda od góry na mapie
4. Droga zaczyna lekko skręcać w lewo i pojawia się lewy pas do skrętu w lewo. Auto w tym momencie zaczyna jechać 2gim pasem od prawej. i wpada w pachołki
5. Kierowca odbija w lewo ścinając część pachołków
6. i 7. Widać jak kierowca wpada w kilka pachołków i ucieka na lewo. Jadąc za szybko traci panowanie nad autem. To że nie trafia przechodnia to tylko wynika z faktu że ten ich zauważył i stanął.

Więc nie wydaje mi się żeby przechodzień miał sobie cokolwiek do zarzucenia może poza przechodniem w miejscu niedozwolonym, ale imho to ze się zatrzymał prawdopodobnie uratowało mu życie.

#peretti #krakow #wypadek #motoryzacja #szybkoalebezpiecznie
Pobierz severh - Oczywiście luj ze mnie a nie ekspert od motoryzacji ale się wypowiem. O!

Po...
źródło: zolta meganka trasa
  • 19
@severh: przechodzień był kolegą pajaców z Meganki, miał za zadanie nakręcić na instagrama fajnego slajda w lewo, ale kierowca przy zamachu zahaczył o słupki i slajd skończył się po lewej stronie mostu zamiast w ulicy Zwierzynieckiej.

Ergo: nikomu poza ewentualnie policją nie zależy, żeby "pieszy" się znalazł - i się nie znajdzie.
przechodzień był kolegą pajaców z Meganki, miał za zadanie nakręcić na instagrama fajnego slajda w lewo


@bidzej: teoria z dupy, zupełnie nie wyglądał jakby miał coś nagrywać
teoria z dupy, zupełnie nie wyglądał jakby miał coś nagrywać


@Brzychczy: i dlatego wyszedł na drogę, cofnął się, wyszedł znowu, a potem znowu wrócił, cały czas patrząc na pędzący samochód? Liczył że jednak się zatrzyma czy co?

@xxxmen do nagrywania gównofilmików na instagramy wystarczy telefon w ręce. Nawet na skrinszotach wrzuconych przez OPa nie wygląda, jakby po prostu przechodził przez jezdnię, a właśnie coś nagrywał z przyczajki.
@severh: w F1 czasami zdarzają się kolizje bo właśnie "motyl machną skrzydełkami" i to wyprowadziło kierowe z równowagi,
może tutaj było tak samo :D jechał idealnie na limicie, na granicy przyczepności, idealna i jedyna linia do pokonania tego skrzyżowania i niestety kątem oka zauważa pieszego który wybił go z równowagi ;] nawet jak ten pieszy faktycznie nie wpływał na jego jazdę

mogło tak być ;]

ale w praktyce pewnie było tak,
@severh: akurat pieszy zawinił bo on przez niego skontrował żeby w niego nie jebnąć a później wyszło co wyszło, ale sam 1 poślizg z pachołkami był faktycznie żeby wjechać w ta drogę obok, mysle ze gdyby nie pieszy to dalby rade
@Cancermoon: człowiek czasami uchodzi za mądrzejszego jak się nie odzywa, zapamiętaj to sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiec zapieprzanie w terenie zabudowany i przekraczanie prędkości ponad trzykrotnie to nie jest powód, tylko pieszy
Zaskoczę cie, ale mnie tez ten remont chociażby zaskoczył, ale jechałem przepisowo wiec jechałem dalej i to tyle z zaskoczenia
A gdyby jechał nawet i 60-70 to zwyczajnie by zahamował i trochę zboczył przy
@Tisev7: No ja to wiem, ze to jest glowna przyczyna, ale ogolnie zbieg okolicznosci że akurat była droga remontowana i akurat w tym momencie musiał wyjść też pieszy to bóg tak chciał po prostu
@Cancermoon: a to prawda, to prawda
Z wcześniejszego twojego posta trochę inaczej to wybrzmiewało
Pewne jest to, ze oni nam nie powiedzą co miało największy wpływ, czy pieszy był widoczny i przez niego coś jeszcze poszło nie tak
Powiedzmy sobie szczerze, nie ma czegoś takiego jak jazda szybko i bezpiecznie.


@severh: Powiedzmy sobie szczerze, że oczywiście że istnieje i ktoś to już ci wyjaśnił o tutaj

szybko ale bezpiecznie to może być 90 na 50 na 3 pasmowej drodze a nie 160 na 40 wtedy to już jest szybko i niebezpiecznie


Jak słucham jaki to on biedny i że to wina pieszego

MI to ręcę opadają, że ktokolwiek go
nie da się driftować z napędem na przód, a on bokiem wszedł co znaczy, że i tak stracił panowanie nad samochodem, a że kierowcą był miernym to nie potrafił z tego wyjść