Wpis z mikrobloga

@larine przy udzielaniu pomocy powinieneś kierować się zasada, że najpierw twoje bezpieczeństwo, potem cokolwiek dalej. Wystarczy, że wspomni o tym, że widział broń i prawdopodobnego napastnika.
  • Odpowiedz
  • 623
@larine XD na wykopie każdy Rambo a sama byś się tam obsrała na jego miejscu, paradoksalnie fani broni mają trochę racji bo choć ofiara nic nie mogła zrobić to przez to że tam nikt oprócz napastnika nie był uzbrojony to ten typ mógł tam zabrać ze sobą jeszcze więcej osób jakby chciał, w Teksasie może ktoś by go ściągnął do przyjazdu Policji, ale w tak rozbrojonym społeczeństwie nie ma co winić ani
  • Odpowiedz
@morgiel: nie rozumiem trochę tego argumentu, że jakby był ktoś postronny to mógłby gościa odstrzelić (nie mówię stricte o tej sytuacji ale ogólnie taki argument podawany jest prawie przy każdej strzelaninie). No to teraz załóżmy że jesteś uzbrojony, słyszysz strzał, co robisz idziesz się z kimś #!$%@?ć (masz 0 informacji co sie dzieje) czy jednak odchodzisz i nie narażasz się? (Jakby co to nie jest atak na Ciebie tylko odpisuje na
  • Odpowiedz
@larine jak widział broń w ręku napastnika to nic mu nie grozi. Mógł czuć się zagrożony a nawet myśleć, że to glina po cywilu właśnie obezwładnił jakiegoś napastnika, a dziewczyna wciąż krzyczy przerażona. I lepiej by wtedy nie wysiadał, bo glina mógłby go potraktować jako wspólnika.
  • Odpowiedz
a czy to auto, które przejechało obojętnie obok strzelaniny, nie udzielając pomocy, mimo że typiarka krzyczała o pomoc, będzie miało jakieś konsekwencje?


@larine: Jak nie udzielili pomocy, a udowodnią im, że widzieli sprawę, to mogą mieć. Nie mniej jednak według polskiego prawa spełnieniem obowiazku udzielenia pomocy jest sam telefon na numer alarmowy, może to zrobili.
  • Odpowiedz
@morgiel: a teraz sprawdź ile jest strzelanin w Teksasie i ile razy osoba postronna zatrzymała napastnika. W przeciągu ostatnich pięciu lat miało miejsce dziewięć strzelanin, napastnik został zabity przez osoby postronne tylko raz. Ile w tym czasie było w Polsce strzelanin?
  • Odpowiedz
@larine: wyskoczyć na gościa z bronią, to trzeba być już odważnym, pewnym swoich zdolności albo głupim. Wyskoczyć na gościa z bronią, który właśnie kogoś zastrzelił na ulicy i kręci się nerwowo to trzeba być już samobójcą. Widzę, że niektórym z trudem przychodzi myślenie o konsekwencjach.
  • Odpowiedz
@larine: wyłącz ten onet xD bo co, kobieta sie darla pomocy to juz kazdy mial leciec na pomoc? ROZUMISZ, KOBIETA.
ps jestes powodem dla ktorego konfa notuje takie wysokie wyniki w sondażach
  • Odpowiedz