Wpis z mikrobloga

@WybuchowyCzajnik: teraz nie, ale jeśli mówimy o kobiecie która obecnie ma 60 kilka lat - rodziła na przełomie lat 80 i 90 na wsi to nic dziwnego, córka we wczesnych latach urodziła w okolicach 20 r.ż - córka w wieku 24 - żadna patologia, realia wsi. Sądząc po sposobie pisania postów uważam że mówimy o właśnie takiej osobie.
posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego, niczego w sumie nie doświadczy


@WybuchowyCzajnik: właśnie to jest najzdrowsze - o wiele zdrowsze niż rodzenie dziecka w wieku 38lat. My jesteśmy zaprogramowani do rodzenia dzieci w wieku lat 16-25 - największa płodność, libido, najmniejsze ryzyko wad wrodzonych. A z zaznania życia - co niby ma takiego zaznać?
nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego, niczego w sumie nie doświadczy. Najpierw na garnuszku starych a potem uwiązanie na kilkanaście lat przez gówniaka. Dramat.


@WybuchowyCzajnik: #!$%@? chłopie XD ta kobieta ma ponad 61 lat, a obstawiam, że będzie około 65/66 miała. W tamtych czasach posiadania dziecka i męża w
@WybuchowyCzajnik

Ale mizogin z tej natury, sprawiła, że kobiety są średnio najbardziej płodne w okresie mniej więcej 18-24 lat i mają do wyboru albo jak największą szansę na zdrowe dzieci i dobrze przeżyty, zdrowy również dla siebie poród, albo niedoświadczenie życia osobistego, towarzyskiego, w sumie żadnego. #pieklokobiet ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WybuchowyCzajnik: pierwsze dziecko miałem w wieku 27at, a i tak niczego takiego nie doświadczyłem wczesniej. Wystarczy być biednym i nie mieć znajomych, wtedy nic nie tracisz, mając dzieci :D teraz mam więcej kasy, ale za to nie mam czasu przez dziecko. Tak że czasami masz tak nudne życie, że nie rezygnujesz z niczego mając dziecko.
@MrSzakal: Ale powrotu do tego nam trzeba... no może te 17 bym zamienił na 21 - tak w trackie studiów z chłopakiem - by nie było że jaka niedouczona, bo dziecko na głowie miała.
Ułatwić rodzenie babom, chowanie dzieci rozdzielić na dwoje z chłopem, albo na sześcioro z dziadkami + żłobki, przedszkole i dodatkowe zajęcia.
To nie... wymyślili 500+, a teraz 800+.
Potem Kaczor w swojej społecznej przenikliwości się chwali, że
nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego


@WybuchowyCzajnik: potencjalnie to jest coś bardzo zdrowego bo to wiek w którym szansa na choroby genetyczne u dziecka będzie najmniejsza. A co do normalności to kiedyś było normalne że jedenastolatki i dwunastolatki wychodziły za mąż, jeszcze w XIXw były dziewczynki poniżej 10 roku
@Uuroboros: nie mam źródła pod ręką, ale czytałem ostatnio, że średni wiek ożenku w średniowieczu mieścił się w przedziale 18-25, czyli mało szokująco. Tutaj pierwszy link z google'a w tym temacie: https://wielkahistoria.pl/sluby-z-dziecmi-w-sredniowieczu-jak-czesto-naprawde-sie-zdarzaly/

nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego


Wyjazd do Azji z małym dzieckiem jest ryzykowny ale znam takie
@primos: wiesz co ja nie tylko wierzę ale i wiem że tak było a wiem to dlatego że kiedyś słyszałem co mówiła moja prababcia i babcia, znam historie wielu ludzi z prl i wiem że tam gdzie nie ma antykoncepcji a na wsiach w dawnych czasu nie było żadnej oprócz modlitwy tam dziewczyny wpadały w dziecko bardzo szybko, ożenek w takim przypadku a raczej jego 'tradycja' też nie wzięła się z