Wpis z mikrobloga

nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego, niczego w sumie nie doświadczy. Najpierw na garnuszku starych a potem uwiązanie na kilkanaście lat przez gówniaka. Dramat.


@WybuchowyCzajnik: a mi się wydaje, że pod wieloma względami to właśnie może być nie takie złe. Im wcześniej rodzisz dziecko, tym wcześniej masz je z
  • Odpowiedz
@MrSzakal: i potem wykorzystywanie swoich czesto już styranych rodziców jako rodziców swoich bachorów, bo gdzie taka gowniara 17-letnia znajdzie czas na naukę i normalną pracę? No i créme de la crème - mieszkanie razem na kupie. Takie chwalenie się zawsze wzbudza we mnie pusty śmiech, bo sam znam takie osoby i powiem tak, że na FB wszyscy uśmiechnięci i kochająca rodzina a poza FB wyzywanie się z konkubentem, alkohol i inne
  • Odpowiedz
  • 0
nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego.
@WybuchowyCzajnik Fizycznie nie zmieniliśmy się tak bardzo przez ostatnie 200 lat, a Twój komentarz świadczy o tym , że tak się nam wydaje. Raczej ciąża i poród w wieku 30 - 40 może być niezdrowa dla matki lub dziecka. Natomiast młode osoby łatwiej będą znosić to co ciąża z sobą niesie. Więc w
  • Odpowiedz
nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego, niczego w sumie nie doświadczy. Najpierw na garnuszku starych a potem uwiązanie na kilkanaście lat przez gówniaka. Dramat.


@WybuchowyCzajnik: Przecież ty te lata spędziłeś przed kompem więc też życia nie doświadczyłeś xD
  • Odpowiedz
@WybuchowyCzajnik: Oczywiście, że jest normalne z punktu widzenia biologicznego, matka powinna być w wieku 15-35. Zresztą — nie tak dawno bo sto lat temu to nawet piętnastolatki zachodziły w ciążę i nikt z tego dramy nie robił. To właściwie jedynie stan majątkowy ogranicza ilość posiadania dzieci, bo potem trzeba mieć je za co wychować. Ale jak ktoś ma normalny dom gdzie jest szacunek i wystarczająco dużo miejsca na pokój dla dziecka
  • Odpowiedz
nikt mi nie powie, że posiadanie dziecka w wieku 17 czy 18 lat to jest coś normalnego i zdrowego. Przecież taka osoba nie zazna żadnego życia osobistego, towarzyskiego, niczego w sumie nie doświadczy. Najpierw na garnuszku starych a potem uwiązanie na kilkanaście lat przez gówniaka. Dramat.


@WybuchowyCzajnik: Zycie nie kończy się po trzydziestce. Jeśli masz 30-parę, wczesne 40 lat, dzieci już odchowane, albo przynajmniej są nastolatkami i nie wymagają non-stop opieki,
  • Odpowiedz
@Uuroboros:

wiesz co ja nie tylko wierzę ale i wiem że tak było a wiem to dlatego że kiedyś słyszałem co mówiła moja prababcia i babcia, znam

historie wielu ludzi z prl i wiem że tam gdzie nie ma antykoncepcji a na wsiach w dawnych czasu nie było żadnej oprócz modlitwy tam dziewczyny wpadały w dziecko bardzo szybko, ożenek w takim przypadku a raczej jego 'tradycja' też nie wzięła się z
  • Odpowiedz
@pieknylowca: w sumie tak bardzo to.

Ciężko tutaj o rozwiązanie, patrzmy więc na optimum - i tak:
a) tak jak wspomniałeś, siła kobiety, zdrowie, wady wrodzone - najlepszy wiek do rodzenia dzieci to te 20, no góra 25 lat.
b) "kiedy zaznają młodości!1111" - i co to ma być? Konsumpcjonizm? Chlanie w Pasażu Niepolda? Lody na Openerze? Teatr?
Przecież lwią część tych rzeczy można przesunąć o kilka, kilkanaście lat, to nie
  • Odpowiedz
@MrSzakal: zawody w sraniu gówniakami xD
Oczywiście, że współczesny trend późnych ciąż 30+ jest zły, choćby dlatego, ze wzrasta ryzyko chorób genetycznych, oraz z roku na rok trudniej w tą ciążę zajść, ale bardziej #!$%@? było to, jak ktoś mając 18, lub mniej lat miałjuż gówniaka. 25-30 to taki idealny czas w zasadzie na dzieci, bo osoba się ukształtowała do końca, miała okazję na jakąś edukację, trochę w swoim życiu już
  • Odpowiedz