Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #wynajem #wynajemkrotkoterminowytorak
Szukając mieszkania na wynajem wielu wynajmujących oczekuje podpisania umowy na 1 rok z góry. Jak najemca może się zabezpieczyć przed sytuacją, że już po wprowadzeniu okaże się, że mieszkanie ma wady które nie były widoczne przy podpisaniu umowy np: bąbelki biegające nad głową, ujadające zwierzęta, imprezowi sąsiedzi albo odwrotnie sąsiedzi czepiający się o zbyt głośne chodzenie, robaki, upał w mieszkaniu, itd...

Czy można wypowiedzieć umowę w ciągu jakiegoś okresu np. w ciagu 14 dni?
  • 5
że mieszkanie ma wady które nie były widoczne przy podpisaniu umowy np: bąbelki biegające nad głową, ujadające zwierzęta, imprezowi sąsiedzi albo odwrotnie sąsiedzi czepiający się o zbyt głośne chodzenie, robaki, upał w mieszkaniu, itd...


@randomXdd: xD

mowa na rok z góry, ale w każdej jest coś takiego jak okres wypowiedzenia


@mango2018: nie ma. To temat wielokrotnie walkowany, prawo jest jasne - jak nie ma zapisow to umowy na czas okreslony
@randomXdd: Z obecnymi lokatorami mam podpisaną umowę, w której zawarto, że przez pierwsze 3 miesiące okres wypowiedzenia wynosi 1 miesiąc dla każdej ze stron, po upływie tego czasu umowa wygasa zgodnie z terminem.

Może spróbuj zaproponować taki warunek?
@randomXdd: ja właśnie coś negocjowałem takiego ostatnio(też ciągle na patusów trafiałem po sąsiedzku w poprzednich mieszkaniach), zeszła mi baba do jakiegoś okresu wypo 3 mies ale z kruczkiem że minimum 6 miesięcy umowa itd....no lepsze to niż nic i całe 12 miesięcy ryzyka. zawsze możesz też szukać najemcy na swoje miejsce i się dogadać jak się uda, aczkolwiek na osiedlu które mnie interesuje chwilowo jest tyle wolnych mieszkań, że ciężko by