Aktywne Wpisy
Oczekiwania #julka vs rzeczywistość be like:
#bekaztwitterowychjulek #logikarozowychpaskow
#przemyslenia #przemysleniazdupy
#bekaztwitterowychjulek #logikarozowychpaskow
#przemyslenia #przemysleniazdupy
![poradnikspeleologiczny - Oczekiwania #julka vs rzeczywistość be like:
#bekaztwitterow...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/04e204329295bd9df9c9c7a960fd1d513fd8d7c62c67896bfe013d920e63d3e9,w150.jpg?author=poradnikspeleologiczny&auth=83b6fd65472b5765c0a6200875310dfd)
źródło: temp_file8023521396845933795
Pobierz![M83_](https://wykop.pl/cdn/c3397992/M83__NtgzowjYhc,q60.jpg)
M83_ +383
Trzy lata trzeźwości. Oprócz telefonu też zmieniło mi się sporo w głowie.
#alkoholizm #depresja i trochę #silownia #pokazmorde
#alkoholizm #depresja i trochę #silownia #pokazmorde
![M83_ - Trzy lata trzeźwości. Oprócz telefonu też zmieniło mi się sporo w głowie.
#a...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/18630bccabafee9445897df8f357a6b288faa749b6aae2f08dc3facf0d70c865,w150.jpg?author=M83_&auth=2733f8f2e2b70e6dc19698f6205a8ef0)
źródło: image_picker_3FF09F7B-F407-42F1-8ED5-5837C5058C20-20311-000009A4BA0A6834
Pobierz
Cześć. Temat: #praca #pracbaza #rozmowakwalifikacyjna
Strasznie się denerwuje i stresuje potencjalną rozmową o pracę, nawet w piątek nie odebrałam telefonu od rekrutera bo tak się zestresowałam, że będę musiała tam iść i że się wygłupie, albo mnie odrzucą. Brzmi to jakbym była jebnięta no i pewnie jestem, ale strasznie się boje. Nie przemawiają do mnie żadne logiczne argumenty, CV pisałam z miesiąc, rozpisałam sobie nawet pytania i odpowiedzi na ew. pytania i to w dwóch językach aby się uspokoić, ale nadal mam straszne opory.
Zawsze byłam jedną z lepszych w pracy, szybko dostawałam awanse, doceniono mnie, a ja się czułam jakbym na to nie zasługiwała, że to wszystko jakimś "przypadkiem" się dzieje. Teraz jak muszę zmienić pracę na korporacyjną, tym bardziej mnie to paraliżuje, bo zwykle pracowałam w firmach ok. 100 osób i z polskim kapitałem, a tutaj czuje że Ci ludzie bedą ode mnie lepsi już na starcie. Jak na ironię pracuje z kluczowymi klientami korporacyjnymi i w pracy muszę być żywiołowa, pewna siebie, proaktywna, a wewnątrz mnie jest realnie takie gówno.
Do tego dochodzi kwestia rozmowy kwalifikacyjnej, nie byłam na żadnej od lat, a co tu dopiero mówić o osiemdziesięciu etapach, nie wiem jak bardzo konkretne są pytania i czy faktycznie trzeba mieć C1 aby ogarnąć rozmowę po angielsku i czy w ogóle oni faktycznie to sprawdzają. Siedzę na urlopie i nie czuje nic innego niż stres. Miał ktoś z was podobnie? Jak się przełamać? Możecie też odpowiedzieć może jakie macie doświadczenia z rozmów o pracę.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
źródło: obraz_2023-06-26_154900075
PobierzWiesz, ile razy ja się stresowałem przed rozmową, na której się ostatecznie faktycznie skompromitowałem? Zbyt wiele.
Chodzę na rozmowy dalej.
@mirko_anonim: oj nie będą.
Nie masz się czego bać, ani uważać, że będziesz gorsza.
@mirko_anonim: brzmi jak cos dla psychiatry, nie zartuje teraz.
@mirko_anonim: zapewne będą, ale jak tam nie wejdziesz to ich nie dogonisz. decyzja należy do ciebie.
@mirko_anonim: Żeby więcej ludzi realnie oceniało rzeczywistość świat byłby piękny. Brawo za samoświadomość.