Wpis z mikrobloga

Ehh mireczki,

Jest #afera na popularnej ostatnio wyspie #kos w #grecja. Wykupiłem #wakacje za 10k pln+ w #tui w hotelu pięciogwiazdkowym (kategoria lokalna - ważne), w odległości 50m od morza, w pasie brzegowym.

Co zastałem na miejscu?

Hotel czterogwiazdkowy, który sam siebie klasyfikuje w czterech gwiazdkach (skąd to wiem? Po tutejszej opłacie klimatycznej. Za 4 gwiazdki płaci się 3€ za dzień, za 5 gwiazdek - 4€), do morza w linii prostej około 300 metrów, idąc to się robi z kilometr. Przed drzwiami do pokoju śmierdzi szambo.

W ofercie nie było mowy o bardzo dużym obiekcie i o możliwości zakwaterowania dalej od morza (gdybym chciał być dalej od morza to bym wybrał opcje dalej od morza, logiczne). Pani na infolinii mówi ze nic nie może zrobić, pan w hotelu żeby kontaktować się z infolinia. Do tego #tuipolska nie posiada już rezydentów tylko ekspertów którzy zamiast opiekować się nami to sprzedaje wycieczki i wynajmuje samochody.

Co proponuje tui? 300 zł w formie vouchera na przyszły rok. Na przyszły rok i we gościu zamknij mordę, nie mamy twojego płaszcza i co nam pan zrobi.

Ogólnie to nie jest odosobniony przypadek, bo przypadkiem tylko Polacy zostali tu tak wydymani.

Wyplusujecie? Może ktoś się tym zainteresuje, bo to jest przecież śmiech na sali.

#oszukujo #urlop
  • 129
@octopussy8: polecam napisać wniosek o "wszczęcie postępowania pozasądowego" do wojewódzkiego inspektoriatu inspekcji handlowej. Działa. Wakacje.pl mnie chciały wydymać na pokój(i sypialnie) - na stronie jedno, w umowie co innego. Zrobiłem screeny, pisze do nich, a oni hyc po cichu aktualizacja strony, oczywiście z datą wsteczną ( ͡° ͜ʖ ͡°) zdziwili się na screeny, ale zaliczki oddać nie chcieli. W tym swoim zacieraniu śladów byli tak ułomni że
buty do pływania. To hasło dla ciebie na dziś xD


@Ogau: Wiem, potem nawet sobie takie kupiłem. Gdzieś leżą nieużywane. Tzn to chyba nie tyle do pływania, co do chodzenia w wodzie. Np. jak się kajakiem ma pływać to się przydają.
jak place 10k za wakacje to tylko po to bo kupuję swój czas, czyli placę extra za to że ktoś mi znalazł hotel itp.


@TheNarf: Masz 200% racji. Jednak poświecenie tych +/- 20 min na to gdzie się jedzie i jak to wygląda zaoszczędziło by to mu w mnóstwa kłopotu i spier.. wakacji. Sprawdzenie położenia hotelu i opinii o nim na Google i Booking to max 20 min.
@TheNarf: niby tak, ale ja zawsze dzwonię do hotelu i potwierdzam czy mają moją rezerwację. Numer mam z Google maps więc przy okazji sprawdzam czy to ten hotel co miał być. Ufaj ale sprawdzaj 15min to nieduże poświęcenie a ludzie robią swoją pracę na odwal i błędy się zdarzają
@TheNarf: serio nie sprawdzasz miejscówki przed rezerwacją wakacji?
Pomijając historię OPa - przed każdym wyjazdem, czy to do Szczawnicy na weekend za 3 stówy, czy to na dłuższe wakacje zagranicą zawsze sprawdzam miejscówkę na mapie, odległość od morza, parking albo czy po sasiedzku nie ma fermy drobiu.
Ufasz w ciemno firmom typu TUI?
To tak jakbym kupił w ciemno auto za 10k bez oglądania, bo przecież sprzedawca napisał, że sprawny
@octopussy8: gość Ci dobrze napisał, a Ty się srasz.

Tabela frankfurcka pozwala określić wysokość odszkodowania, bo najwyraźniej sam nie wiesz czego chcesz. Z tą tabelą nie idziesz do obsługi, tylko patrzysz na co przysługuje odszkodowanie i to dokumentujesz. Tabela pozwala Ci ustrukturyzować Twoje roszczenia. Te zgłaszasz do biura podróży. Poza tym napisano pierdylion poradników na ten temat w Internecie i to od tego powinieneś zacząć, a nie przerzucać się gównem na
@octopussy8: cześć, współczuje, ale nie łam się :) odsyłam do tworu jakim jest "Tabela Frankfurcka" , dokumentuj wszystkie braki, zgłaszaj do biura, a później poproś o odszkodowanie zgodnie z powyższą tabelą. Sądy w Polsce jak najbardziej z niej korzystają ustalając wysokość odszkodowania. Umowę masz z TUI, nie z hotelarze jak dobrze rozumiem.
@octopussy8 op pierwszy raz na wakacjach? ( ͡° ͜ʖ ͡°) toż to normalne, że Polacy dostają najgorsze możliwe pokoje w całym hotelu. Ahh wspomnienia wakacji na Costa del Sol, gdzie pokój wychodził na śmietnik i codziennie budził nas dźwięk wyrzucanych szklanych butelek. Dlatego polecam zawsze zrobić jakiś mały upgrade jeszcze będąc w kraju.
@octopussy8: Tych Atlantisow na Kosie to jak bacowek w zakopanem. Tydzien temu polecalem ten hotel jakiemuś mirkowi (ten w ktorym miales być). Trzymam kciuki za pozytywne zakończenie sprawy
@don_rafaello no następny mądry. Tabela frankfurcka i co dalej? Idę na recepcje i to pokazuje? Jak mam wytłumaczyć to komuś kto angielski zna na poziomie A1 a po niemiecku nie mówi?(po polsku tez nie)


@octopussy8: w takim razie na miejscu już niewiele ugrasz, a tabele franfrucka jest nic nie warta (XD). Jeżeli chcesz ugrać coś więcej to tylko zbiory pozew podziała na TUI.
@octopussy8: za takie rzeczy polecam płacić kartą. Jeśli tak zrobiłeś to fotki tego, co otrzymałeś vs to, co miało być wg oferty i chargeback. Bank/acquirer będzie w Twoim imieniu występował i tui/biuro będzie musiało przedstawić dowody, że faktycznie usługa została zrealizowana tak, jak było w ofercie
@octopussy8 tabela frankfurcka nie każe Ci z nimi gadać. Podpisujesz umowę, że masz np. Mieć bufet na śniadanie, a masz serwowane jedzenie. Cyk, foto. Masz mieć 20 m do plaży, a jest 100? Cyk, foto. Po powrocie składasz reklamację mailową, powołujesz się na tabelę, załączasz zdjęcia, piszesz ze nikt nie gadał po angielsku. Czekasz miesiąc i dostajesz hajs