#nieruchomosci #wynajem #mieszkanie #prawo #poradyprawne Hej od pewnego czasu wynajmuje mieszkanie. Do końca tego miesiąca chce się wyprowadzić i zerwać umowę. Jak moge interpretować poszczególny zapis w umowie. Najbardziej interesuje mnie cześć 4 i 5:
@r0lo16: wtf, jeszcze kara umowna 300 zl za znalezienie nowego najemcy? Wyglada na umowe stworzona przez jakiegos cwaniaka, ja bym uwazal, zeby nie stracic kaucji, bo czuje, ze bedzie sie do kazdego zadrapania #!$%@?
@r0lo16:a #!$%@? wie, ja po pierwsze to bym tego nie podpisał. A dostałem podobna umowę i też w #!$%@? okresie (początek wojny) i kazałem się Januszowi oddalać w podskokach. Jak chcesz to możesz iść do prawnika, i on ci doradzi czy to co tam jest jest wiążące, czy nie ma jakiś niezgodnych punktów. Bo tak to wygląda jakbyś płacił do końca.
Generalnie należało by spytać prawnika czy taka umowa nie zawiera zapisów niedozwolonych, oraz czy w przypadku gdy wynajmujący to osoba prywatna to taka ochrona przed zapisami ci przysługuje.
@r0lo16: to chyba jestem pierwszym prawnikiem który tu zajrzał ;) jeśli to umowa na czas określony (nie ma całej, na taką wygląda) to baaaardzo trudno ją skutecznie wypowiedzieć przed końcem. Musi być gdzieś jednoznacznie takie uprawnienie przyznane. Ma je tu wynajmujàcy, Ty chyba nie masz z tego co na szybko patrzę na wklejony fragment. To się wyjaśnia tak, że jak ktoś chce móc wypowiedzieć to zawiera na czas nieokreślony a umowa
@LGirl a jak mogę rozumieć jeśli masz chęć mi wytłumaczyć punkt nr.3 i 4. Jest tam treść o zerwaniu umowy , mojej strony. Chodz wytłumaczone tak że mimo iz zerwę to muszę płacić do końca.
@r0lo16: punkt 4 jest zastrzeżony na czas przed wprowadzeniem się więc jak rozumiem po ptakach. Punkt 3 hmm co miał na myśli twórca tego zapisu to nie wiem, bo on jest bez sensu. Opisuje, co się stanie jeśli znajdziesz kogoś na swoje miejsce ale nie daje Ci bezpośrednio uprawnienia i trybu do znalezienia kogoś na swoje miejsce. Jakby się wynajmujący uparł może argumentować, że to na wypadek gdyby on Ci wypowiedział
Zamiast się rozwijać, zwiększać swój komfort życia, kolonizować kosmos, to homo sapiens nadal morduje się nawzajem w imię urojonych, religijnych guseł i kresek na mapie. #!$%@? świat.
Hej od pewnego czasu wynajmuje mieszkanie. Do końca tego miesiąca chce się wyprowadzić i zerwać umowę. Jak moge interpretować poszczególny zapis w umowie. Najbardziej interesuje mnie cześć 4 i 5:
źródło: temp_file.png7734782460173246617
Pobierz- znalezienie nowej osoby, która przejmie obowiązki
-strata połowy kaucji.
Jak chcesz to możesz iść do prawnika, i on ci doradzi czy to co tam jest jest wiążące, czy nie ma jakiś niezgodnych punktów.
Bo tak to wygląda jakbyś płacił do końca.
Tak - mogę mieć roszczenia natury cywilnej.
Generalnie należało by spytać prawnika czy taka umowa nie zawiera zapisów niedozwolonych, oraz czy w przypadku gdy wynajmujący to osoba prywatna to taka ochrona przed zapisami ci przysługuje.
I jedyna rada jaką mógłby ci dać to - nie płacić i #!$%@?ć na tyle wcześniej żeby oplacała ci się utrata kaucji.
Btw. i tka nie wierzę że kaucję odzyskasz po zakończeniu umowy. Nie z takim wynajmującym.
mimo to jeszcze postaram się wyjaśnić to z wynajmującym to będzie chyba najlepsza decyzja.