Wpis z mikrobloga

@WedkaKrillsona:

W sumie nic dziwnego skoro takie gówna piszą,

Tylko, że widzisz. Na renomowanych uczelniach, ale tak naprawdę renomowanych a nie jakimś UJ lub podobnej uczelni możesz napisać zazwyczaj wypracowanie o czym chcesz podobnie jak nie jesteś dzielony na ścisłowca i humana.
@WielkiNos: licencjat nie jest od tego, żeby wykryć czarną materię, tylko po to, żeby pokazać, że umie się samemu prowadzić działalność naukową. Jak jesteś studentem matematyki, to wiadomo, że umiesz liczyć, bo się tego uczyłeś 3+ lata studiów. Praca nie ma cie nauczyć liczyć, tylko pisać tekst naukowy o liczeniu, co jest zupełnie inną umiejętnością.
Nawet jeśli oddała to w czym problem, bo okładka jest różowa?


@Cztero0404: Oczywiście że tak. Jak mężczyzna robi coś dla siebie, zbiera lego albo ogląda anime, to od razu większość różowych obraza go i wyzywa od niedorozwojów i dużych dzieci. Do tego ten mit że kobiety dojrzewają szybciej.

Hipokryzja, nie dostrzegasz jej?
@Ulfric_Stormcloak:

Jak mężczyzna robi coś dla siebie, zbiera lego albo ogląda anime, to od razu większość różowych obraza go i wyzywa od niedorozwojów i dużych dzieci.

Głosisz bzdury jak rzadko który w tym momencie. Większość niby których różowych za to obraża i wyzywa? Bo tak się składa, że słyszałem o tym niezaliczoną ilość razy absolutnie nigdy się nie spotkałem z tym wręcz przeciwnie wiele różowych które znam lubi grać w gry,
Chociażby dla tego często wyglądają mając naście lat jak dobrze dorosłe kobiety w momencie kiedy koledzy z klasy ich zaczynają mieć dopiero dziewiczy wąsik


@Cztero0404: i jak to przekłąda się na dorosłość, w momencie gdy ci chłopcy z dziewiczymi wąsikami w wieku 19 lat mają już swoją pierwszą pracę zarobkową zaliczoną, a dorosłe kobiety drukują prace licencjackie w różowym kolorze o piosenkarzu?

wręcz przeciwnie wiele różowych które znam lubi grać w
@WielkiNos: Wcale nie uważam za głupi tematu jej pracy, ale uważam, że takich rzeczy nie powinno uczyć się na studiach publicznych ze względu na pieniądze podatników, ani nawet na prywatnych, ze względu na powagę dyplomu. Od tego powinny być kursy/bootcampy. Żyjemy w czasach późnego kapitalizmu, on charakteryzuje się tym, że tworzy bardzo abstrakcyjne, wydumane i bardzo noestabilne stanowiska pracy. Po prostu system stwarza takie możliwości, że można być specjalistą od Harrego
@Ulfric_Stormcloak:

i jak to przekłąda się na dorosłość, w momencie gdy ci chłopcy z dziewiczymi wąsikami w wieku 19 lat mają już swoją pierwszą pracę zarobkową zaliczoną, a dorosłe kobiety drukują prace licencjackie w różowym kolorze o piosenkarzu?

Czyli idąc twoim tokiem rozumowania jeśli ktoś zrobił pracę o jakimś piosenkarzu w różowej okładce jest to równoznaczne z tym, że nigdy nie pracował oraz nie jest dorosły. To jest tak absurdalne, że
@WielkiNos temat można powiedzieć, że ciekawy i nietypowy zarazem (głównie ze względu skupienia się na fanach, a nie piosenkarzu). Osobiście wybrałbym temat bardziej w stylu:
- analizy wizerunku Harryego Stylesa,
- współpraca Harryego Stylesa z Gucci. O tak, to jest naprawdę bardzo ciekawy temat, z którego można wysnuć m.in. wniosek jaki but będzie popularny w najbliższym czasie, odpowiadam, Adidas Gazelle ;)

Wiadomo, temat ten raczej ma znikomy wpływ na naukę, ale takie