Aktywne Wpisy
Minus09 +383
jankes83 +202
Memcen ironizuje sobie z podniesienia globalnej średniej temperatury o dwa stopnie, a walkę z ociepleniem klimatu nazywa komunizmem xD
Ten człowiek jest oderwany od rzeczywistości. Nie ma najmniejszego pojęcia jak katastrofalne byłoby takie podwyższenie
#neuropa #bekazprawakow #bekazkonfederacji #konfederacja #ocieplenieklimatu #klimat #ekologia #polityka
Ten człowiek jest oderwany od rzeczywistości. Nie ma najmniejszego pojęcia jak katastrofalne byłoby takie podwyższenie
#neuropa #bekazprawakow #bekazkonfederacji #konfederacja #ocieplenieklimatu #klimat #ekologia #polityka
https://www.siepomaga.pl/wiktoria-wrobel?utm_medium=email&utm_source=newsletter
#antynatalizm #efilizm
Generalnie ludzie nie zawsze rozważają takie rzeczy. Natomiast jest trochę zacietrzewionych natalistów tu na tagu, poinformowanych o logicznych podstawach antynatalizmu, którzy dalej idą w zaparte #!$%@?ąc farmazony.
@kopawdupeswiniom: podstawy antynatalizmu nie są logiczne, jest to kilka arbitralnych założeń, w skrócie hedonizm prowadzący do nihilizmu.
Nie do końca arbitralnych bo wynikających z opisu właściwości rzeczywistości, w której to pojęcie "dobra" jest złudne i nieprawidłowe (konieczność zaspokajania potrzeb pod rygorem cierpienia po zaistnieniu, przy braku potrzeby samego zaistnienia przez nieistniejącego). Nihilizm jest oczywiście najlepszy bo całkowicie bezproblemowy i bezstratny. Suma elementów w zbiorze równa zero, właściwie brak jakiegokolwiek zbioru. Brak czegokolwiek
no to jest to założenie. Zakładasz, że hedonistyczny rachunek jest jedynym słusznym sposobem oceny życia/rzeczywistości. Dlaczego?
Nie ma chyba takich światopoglądów - poza nihilizmem - który nie zakładałby, że sensem, celem życia jest osiągnięcie jakoś rozumianej eudajmonii. Wydaje się, że wbrew twojemu ukazywaniu filozofii, które skupiają się na osiąganiu przyjemności (hedonizm, epikureizm), jako niszowych, w istocie odpowiadają one zachowaniu większości populacji.
większość ludzi jednak żyje i chce żyć jak najdłużej. Więc empirycznie można stwierdzić, że wyrównuje i rekompensuje. "Arytmetyka cierpienia" jest chyba najbardziej ułomnym pomysłem antynatalizmu i zupełnie nie da się jej przełożyć na doświadczenia ludzkiej świadomości, tego co ludzi motywuje i nadaje sens życiu.
@fukinloner: a z tymi co nie chcą i zabijają się na najróżniejsze sposoby - wuj z nimi! Przecież twoje dziecko na 100% będzie szczęśliwe i nie popadnie w depresję z śmiertelnym finałem, a jak nie - no trudno, takie jest życie.
Przeczytaj sobie krótkie opowiadanie Ci, którzy odchodzą z Omelas i zastanów się, czy moralne jest budowanie "szczęścia większości" (polegającego na to,
wyborna logika