Wpis z mikrobloga

Hej, nie wiem od czego mam zacząć, chyba zacznę od tego że straciłam pracę w lipcu2022, oczywiście rozumiem że mój facet był z tego powodu zadowolony jednak to nie była do końca moja wina(firma splajtowała) szukałam pracy przez 8 kolejnych miesięcy, od 4 miesięcy zaczęłam pracę oczywiście mniej płatną ale nadal szukam nie zaniechałam poszukiwań, jednak to nie jest takie proste w tych "czasach" ????
Największy problem polega na tym że mój facet coraz częściej się do mnie "rzuca" coraz gorzej mnie traktuję i nie sądzę żeby wynikało to z mojego wcześniejszego bezrobocia... dodam jeszcze że staram się mu pomóc w każdym aspekcie życiowym przez co w ogóle nie jest lepiej a raczej gorzej. Sama mam długi a mimo to pierwszym moim krokikiem (czyli pierwsze wypłaty) wydałam na niego.
A dziś wyzwał mnie od "#!$%@?" "szmat" "idiotek" itd.
  • 90
  • Odpowiedz
@karo-inka: i taki badboy co wyzywa i jest niemiły ma laskę. Dobrze się rucha? Pewnie tak.
Dla spokojnego chłopaka z przegrywu co kochałby całym swoim #!$%@? serduszkiem żadna nie spojrzy
  • Odpowiedz
@karo-inka: Widocznie za mało się starasz.

Czym bardziej Cię wyzywa, ba - nawet, gdy bije Cię pięściami - to dowód tylko na Twoje lenistwo i brak zaangażowania w związek.

Pewnie jeszcze - z racji pracy - przestałaś o siebie dbać?

  • Odpowiedz
W sumie to chyba nawet wolałabym dostać w twarz bo siniaków dość szybko da się pozbyć a z psychiką i że zmianą postrzegania samej siebie trzeba walczyć naprawdę długi okres czasu....


@karo-inka: nie martw się, niedługo pewnie zacznie cię lać to poczujesz, że żyjesz.

usuń konto, baiciarzu.
  • Odpowiedz
facet coraz częściej się do m


@karo-inka: Jak można być z kimś, który nie okazuje Tobie w żaden sposób szacunku? Ja po jednym takim tekście, nawet jeśli hahah to były tylko żarty haha, bym to zakończył.
  • Odpowiedz