Wpis z mikrobloga

Cześć,
chciałbym nauczyć się drugiego języka. Znam angielski na poziomie B2 i trochę rosyjski, ale to głównie podstawy.

Rosyjski nie był zły, ale nie widzę siebie w kontaktach ze wschodem, mam w #pracbaza #korposwiat babkę, która od ponad 20 lat zajmuje się klientem wschodnim i dużo się nasłuchałem. Głównie to, że są to trudni ludzie do współpracy i wiecznie są problemy natury politycznej/państwowej/kulturowej (i one są od zawsze, niekoniecznie dopiero od 2014 czy 2022 roku) i gdyby mogła podjąć inny wybór tyle lat temu to pewnie by się specjalizowała w innych rejonach.

Niemieckiego uczyłem przez 3 lata w gimnazjum dawno temu, znam podstawowe zwroty i słowa i to byłoby na tyle...
Widzę przydatność niemieckiego i ubolewam, że potrafię go tak słabo. Myślałem, aby rozpocząć jego naukę ponownie, od podstaw. W międzyczasie myślałem ewentualnie o francuskim, też tu widzę spory potencjał na rynku.

Na korzyść niemieckiego przemawia fakt, że pewne rzeczy kojarzę typu rodzajniki, słownictwo itp.
Francuski jest ciut mniej popularny w Polsce i tu widzę jego dużą zaletę.

Co będzie łatwiejsze do nauki, waszym zdaniem?

#jezyki #jezykiobce #niemiecki #francuski #pytanie #kiciochpyta
mmenelica - Cześć, 
chciałbym nauczyć się drugiego języka. Znam angielski na poziomie...

źródło: fur-deutschland-dexter-szepcze-do-ucha-donald-tusk

Pobierz

co łatwiejsze do nauki?

  • niemiecki 76.2% (64)
  • francuski 23.8% (20)

Oddanych głosów: 84

  • 11
@mmenelica: Zawsze pracując gdzieś za granicą posługiwałem się angielskim. Kilka lat temu wysłali mnie do Niemiec i na początku też posługiwałem się angielskim. Jednak Niemcy niechętnie podchodzą do angielskiego i jeden inżynier zaproponował mi układ, że nauczy mnie niemieckiego i będzie mi odpowiadał po niemiecku. Co nie zrozumię to wytłumaczy. Jakoś się przełamałem, zacząłem próbować coś dukać po niemiecku. Na początku często mnie poprawiali, ale zauważyłem podobieństwa do języka angielskiego i
@mmenelica: niemiecki jest spoko wbrew pozorom. Rozbudowane słowotwórstwo do mnie przemawia. Jak znasz angielski to spokojnie ogarniesz

@mmenelica: złe kryteria dobrałeś

Niemiecki to ślepa uliczka bo w biznesie i tak dogadasz się po angielsku

Francuski jest z czapy, w kanadzie i we Francji dogadasz się prędzej po angielsku niż łamanym francuskim

Język którego potrzebujesz to hiszpański, dzięki któremu dogadasz się w biedniejszej połowie świata

Możesz też uczyć się włoskiego bo jest łatwiejszy od hiszpańskiego

Chiński też jest fajny, bo nie ma odmiany słów, ćwiczysz sobie tony, a do
@MilionoweMultikonto: No troche tak :c
Uwierz mi, że nie trzeba ich uczyć angielskiego. XD Mówią, że nie znaju, ale niemalże każdy zna go co najmniej dobrze. W Polsce trzyma mnie tylko rózowa i cały czas mam myśli z tyłu głowy by #!$%@?ć z nią żyć za granicę. Wolę nie zamykać się na znajomości jednego języka obcego, a najszybciej nauczysz się rozmawiając.
@mmenelica: Niemiecki jest bardzo prosty do nauki w oparciu o angielską gramatykę oraz polskie i angielskie słownictwo. Uczyłem się franuskiego w szkole przez 6 lat i doszedłem do +-B1 (nie chciało mi się co prawda i trochę olewałem języki wtedy), teraz zacząłem uczyć się niemieckiego i w rok i trochę doszedłem do B1. Próbuję wracać do francuskiego ale widzę teraz jak bardzo inny jest to język i wymagający innego myślenia niż