Wpis z mikrobloga

Jeśli chodzi o niską dzietność w Polsce, zastanawia mnie tylko jedna rzecz, dlaczego wszyscy udają/wierzą, że ta niska dzietność jest spowodowana sytuacją materialną (brakiem, pieniędzy, mieszkania etc.), skoro wszyscy dobrze wiemy, że to nie jest powód niskiej dzietności (patrz: Szwajcaria, Niemcy <ogólnie cały "zachód">, mega bogate kraje, a dzieci nie ma).

Dlaczego wszyscy boją się otwarcie powiedzieć/przyznać, że niska dzietność (głównie) wynika z tego, że ludzie są jakby to nazwać wprost.. wygodni?

Nawet gdyby teraz wszystkim dać gwarancję(i je zrealizować): żłobka, tony kasy, nieruchomości jakiej tylko chcą, to i tak nadal dzieci by nie było.. lub byłoby minimalnie więcej.

Jeżeli ktoś chce "ratować" dzietność to powinien najpierw zmienić kulturę/styl życia/oczekiwania, a nie sytuację materialną. Każdy dzisiaj oczekuje 4x wakacji w roku, nowej fury, komóry itd. Nikt nie chce mieć dzieci, i to jest clue tej niskiej dzietności, po prostu ludzie nie chcą mieć dzieci. Dzieci to praca i obowiązki, tego ludzie nie chcą.

Żeby nie było, owszem są inne czynniki: materialne, emancypacja kobiet, edukacja społeczeństwa.. ale żaden z nich nie wpływa na dzietność jak ogólnie pojęty "styl życia/oczekiwania" wyżej wymienione.

Po co udawać, że jak się polacy wzbogacą, to urodzą więcej dzieci? Nie urodzą! Po co się okłamywać i udawać, że jest inaczej?

#demografia #dzietnosc #polityka #polska #gospodarka #4konserwy #neuropa
EdgyCaesar97 - Jeśli chodzi o niską dzietność w Polsce, zastanawia mnie tylko jedna r...

źródło: istockphoto-1218763779-612x612 - Copy

Pobierz
  • 32
Ja mówię za siebie - nie mam złej sytuacji materialnej, ale dzieci po prostu mieć nie chcę. Czynnik środowiskowy, nie materialny. No i tak, jak mówisz, własna wygoda.

No i co (σ ͜ʖσ)


@Kotouak: no i to, że w wolnej Polsce będzie szmiał obowiązek wzięcia ślubu, oczywiście w Świętym Kościele Katolickim, a także obowiązek posiadania 4 dzieci pod karą więzienia, lewaku.
(patrz: Szwajcaria, Niemcy <ogólnie cały "zachód">, mega bogate kraje, a dzieci nie ma).


@EdgyCaesar97: nie wiem jak w Niemczech, ale w Szwajcarii państwo nie dokłada się sporo do dzieci i nie ma dużego socjału. Często matka zostaje po ciąży w domu i się opiekuje, bo żłobki są bardzo drogie.
@EdgyCaesar97 zgadles tu nie chodzi o hajs, bo inaczej na zachodzie by mieli rozkwit. Tylko takie sa promowane modele zycia: wygoda, kariera w pracy etc. Dzieci po 30 ale to moze bo mam czas. Najwiekszy przyrost byl jak byla bieda wiec to gdanie o kosztach ile to dzieci kosztuja to najczesciej tlumaczenie sie tych wygodnych co ich nie maja. Jedynie zmiana modelu zycia i promowanie go w mass mediach moze przyniesc sensowna
@EdgyCaesar97 leniwa julka nigdy nie szuka zrodla problemow w sobie, tylko na zewnatrz.

niska dzietnosc spowodowana jest emancypacja kobiet, wmawianiem im, ze robiac kariere beda szczesliwsze niz zakladajac rodzine.
w wieku 35 lat, gdy zrozumie, ze zostala zrobiona w jajo, jest juz za pozno.

zostaje jej przefarbowac wlosy, wymyslac nowe problemy i obwiniac patriarchat za swoje bledy zyciowe
@EdgyCaesar97 Dlatego nie socjal, a pomoc państwa w wychowaniu dzieci. Darmowe żłobki, które będą blisko pracy albo domu, dobrą opieką zdrowotną dla dzieci. Do tego w miarę elastyczny kodeks pracy czy ulgi podatkowe, tak aby przedsiębiorcy opłacało się zatrudnić rodzica, ale ten rodzic nie pracował po 9h dziennie +1h na dojazdy. Do tego może tani kredyt na zakup nieruchomości, co może skłonić osoby niezdecydowane. Skoro państwo chce większą dzietność, to musi pomóc