Wpis z mikrobloga

@stekelenburg2:

tak na chlodno to fuck logic?

psycholodzy nigdy nie mówili, że to idiota, wręcz przeciwnie a już na pewno nie taki by zostawić takie coś w celi, facet gotowy jest podjąć się kastracji a zostawiłby takie malunki? Wczuwając się w sytuację zjedzenie tych rysunków byłoby oczywistą oczywistoscia.. skrajnie nielogiczne
  • Odpowiedz
@rostu: nie nie. Chodzi mi raczej o to, że to mogła być jego twórczość, co do której nie podejrzewał, że się do niej przyczepią, bo miał ją przez 25 lat i się nie czepiali. A teraz dyrektor postanowił pojechać po bandzie i się przyczepić i złożyć zawiadomienie na głupa.
  • Odpowiedz
@stekelenburg2:

nie wspominam juz o tym, ze mial pewnie setki mozliwosci i czas by je zniszczyc inaczej.. chyba, ze to jego stara tworczosc skonfiskowana przez kontrole i wykorzystana teraz ale tak nie powinno sie robic..
  • Odpowiedz
@Paralotnia:

no tak ale jesli kara 25 lat pozbawienia wolnosci ma byc forma resocjalizacji to nie powinno sie wykorzystywac przeszlosci bo w takim razie ta resocjalizacja nie miala sensu jesli oceniamy dalej jego przeszlosc juz po odbyciu wyroku. powinnismy sie skupic na tym co bedzie teraz - osobiscie wierze, ze kazde zlo da sie "przerobic".
  • Odpowiedz
@stekelenburg2:

sowją drogą uważam, że resocjalizacja ma sens tylko w 2 przypadkach >> czerpanie wzorcow od moralnie rozwinietych ludzi, empatow (prawie niewykonalne) i trzymanie w zamknieciu z samym soba, brak kontaktu nawet z pracownikami - wtedy trzeba zmierzyć sie z samym soba.

Aktualny sposob jest niepoprawny poniewaz wiezien rzadko ma okazje zrozumiec co jest dobre a co jest zle, natomiast pewnym jest, ze musi nauczyc sie zyc w srodowisku pelnym
  • Odpowiedz
@rostu: hmm, myślę, że nie. Tzn. ja bym zwracał uwagę na dwa aspekty: pokazywanie więźniowi, ze zrobił źle + zrobienie tak, żeby w miarę miał do czego wracać. Z tym, że to oczywiście zależy od tego, za co został skazany, bo część powinna odbywać terapie itp. itd. Nie szukałbym jednego tylko modelu.
  • Odpowiedz
@stekelenburg2:

reasumujac - rowniez twierdze, ze problem jest zlozony i zarowno moje przemyslenia jak i twoje maja sens w konkretnych przypadkach ale zdecydowanie zlym jest trzymanie wszystkich "razem".
  • Odpowiedz
@stekelenburg2:

problem byl bardzo interesująco przedstawiony w filmie jablka adama (traktowac z lekkim dystansem), jak nie ogladales to polecam. naturalnie ciezko to zrealizowac ale jednak interesujace spojrzenie na spawe. wiekszosc ludzi niestety "dostosowuje sie" do otoczenia i czerpie od nich swiadomie czy podswiadomie wzorce a to nie jest zbyt dobre
  • Odpowiedz
@rostu: to nie jest tak źle z tym trzymaniem razem. Za drobne rzeczy trafia się do zakładu typu otwartego (cele otwarte noc i dzień, można pracować poza zakładem, nawet bez nadzoru itp.) lub półotwartego (cele otwarte w nocy, też można pracować poza zakładem). Tylko poważni przestępcy idą do zamkniętego. A jeszcze 4 grupa do terapeutycznego.

Ale czy tam się prowadzi wobec ludzi zajęcia i jakie to nie wiem ;|
  • Odpowiedz
Ale czy tam się prowadzi wobec ludzi zajęcia i jakie to nie wiem ;|


@stekelenburg2:

No wlasnie nigdy nie slyszalem o sensownej uswiadamiajacej terapii a mysle, ze to bardzo istotne.
  • Odpowiedz