Wpis z mikrobloga

@roronoa_: #!$%@? się znam, ale pracowałem kiedyś z dwoma Rosjanami i chłopaki zawsze podawali warzywa w taki sposób, myślę że u nich to poniekąd tradycja. Mi jedzenie warzyw w ten sposób często wchodzi lepiej niż surówka, czy sałatka.
@kinson: jedyne logiczne wytłumaczenie jaki mi przychodzi do głowy to takie że nie kroją bo. Wiadomo że to tylko ma być ozdobą stołu, nie pokrojone dłużej będą świeże więc obsługa będzie mogła zabrać sobie do domu. Czyli ukraść jak to w roSSji