Wpis z mikrobloga

Ile koni mechanicznych jest według was wystarczające do normalnej jazdy po drogach publicznych wszelakiego rodzaju? Normalnej = bez łamania prawa. Kupując auto trochę się obawiałem że te 150KM (autko ma ok. 1500kg) nie starczy na autostrady i że trzeba wincyj, ale w sumie jestem pozytywnie zaskoczony bezproblemowym wyprzedzaniem. Na tyle, że teraz zacząłem się zastanawiać gdzie jest ta „dolna” granica?

#samochody #auta #motoryzacja #autostradypolska
  • 81
150 KM jest właśnie mniej więcej tą granicą wystarczającej mocy ale trochę brakuje jeszcze do komfortu. W małym aucie (<1200 kg) pewnie byłoby to już w sam raz ale dla pełnowymiarowego auta nie schodziłbym poniżej 180 KM. W aucie z małą mocą głównym problemem jest możliwość dynamicznego ruszania. Jeździłem kiedyś trochę Mini 136 KM i brakowało mi właśnie tego zapasu mocy aby dynamicznie włączyć się do ruchu, na autostradzie w sumie do
@fenbekus: oprócz koni, warto umieć je wykorzystać (no chyba, że masz automat, to jest trochę łatwiej). Mam klasyczne 140 KM w manualu bez turbo (kompakt kombi) i daje radę.
Oczywiście, start od 0 bywa "męczący", bo trzeba trochę obrotów nakręcić, ale na trasie czy autostradzie mając wyższe obroty lub w razie potrzeby możliwość redukcji i osiągnięcia wyższych obrotów daje radę.

W zależności jakie auto kupujesz, nowsze samochody z zasady mają większą
@fenbekus: Niedawno miałem na kilka dni Superba kombi z benzyną 150KM i ten silnik w takim wielkim przecież aucie był dla mnie kompletnie wystarczający w zakresie górnych granic legalnych prędkości. A może po prostu po 30 stałem się boomerem i czas zacząć jeździć w kapeluszu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fenbekus: jak ktoś pisał: tak 0.9KM na 10kg, chociaż ja muszę mieć tak min. 1.1KM na 10kg. Albo inaczej: muszę mieć 10s bądź mniej do setki, a do normalnej jazdy to tak ok. 12s mi wystarczy.
mam 4.8s, następne auto musi być szybsze


@Atreyu: brawo ty

Ile koni mechanicznych jest według was wystarczające do normalnej jazdy po drogach publicznych wszelakiego rodzaju?


Takie było pytanie. Czyli >5s potrzebne Ci do scigania czy nie umiesz jeździć?
@fenbekus: Przez lata miałem 72KM i było znośnie, ale słabo (szczególnie pod górkę lub wyprzedzanie). Mam 102KM i już jest ok. Nie można szaleć, ale i po mieście i po trasie sobie można normalnie jechać bez nerwów.
@Atreyu: chodziło mi o dostępność mocy, bo fakt że powyżej 150 tesle puchną :) gdyby była chociaż dwustopniowa skrzynia jak w prosiaku pewnie byłoby lepiej, no ale by się 10x bardziej psuły więc coś za coś
@fenbekus: miałem starą astrę z silnikiem 75 KM i dało się tym autem zupełnie komfortowo podróżować, również po autostradach. Ale oczywiście wszystko zależy od twojego stylu jazdy - jeśli wszędzie się spieszysz to będzie za mało.

Generalnie poniżej 100 KM trzeba trochę planowania włożyć w wyprzedzenie czegokolwiek szybszego od traktora.