Wpis z mikrobloga

Ile koni mechanicznych jest według was wystarczające do normalnej jazdy po drogach publicznych wszelakiego rodzaju? Normalnej = bez łamania prawa. Kupując auto trochę się obawiałem że te 150KM (autko ma ok. 1500kg) nie starczy na autostrady i że trzeba wincyj, ale w sumie jestem pozytywnie zaskoczony bezproblemowym wyprzedzaniem. Na tyle, że teraz zacząłem się zastanawiać gdzie jest ta „dolna” granica?

#samochody #auta #motoryzacja #autostradypolska
  • 81
  • Odpowiedz
Ale jeżdżę bardzo dynamicznie, wyprzedzając non stop


@derigen90: ale to pisz wprost, że jesteś kiepski kierowca.

Dlatego do sprawnego wyprzedzenia 7 pojazdów, pasuje żeby depnięcie było.


Czekam na moment, w którym jeden z nich będzie skręcał w lewo i ci dojebią piękne koszty za spowodowanie kolizji/wypadku. :D
Krupier - >Ale jeżdżę bardzo dynamicznie, wyprzedzając non stop

@derigen90: ale to p...

źródło: FireShot Capture 1004 - Zieeew. 1. Piesi są sami sobie winni tylko i wyłącznie. Żeby zostać _ - wykop.pl

Pobierz
  • Odpowiedz
@fenbekus: 75KM wolnossąca benzyna do miasta spoko ale na obwodnicy/autostradzie to już puchnie i trzeba dosyć pałować żeby to jakoś jechało, myślę że te 100 było by ok bo te 75 to słabo
  • Odpowiedz
@fenbekus: głupie pytanie

90 KM w 3-drzwiowym dieslu C4, 180 KM w benzynie Abarth 500, 200 KM w załadowanym XC90 z bagażnikiem dachowym - każde auto zachowa się inaczej
  • Odpowiedz
Właśnie przez takie męskie durne myślenie utwierdza mnie to w przekonaniu, że samochody powinno się zlikwidować krótko po tym jak dopuszczone do ruchu drogowego będą tylko samochody elektryczne


@LoverBunny: Ale o co się zesrałaś? XD
  • Odpowiedz
@fenbekus: Wszystko zależy od rodzaju silnika i masy auta. Ostatnio jeździłem T-crossem 3 cylindrowym 1.0 TSI/110 KM, myślałem że wyzionie ducha na ekspresówce, ale o dziwo dawało radę.

Często jest po prostu tak, że w miarę jedzenia rośnie apetyt. Kiedyś miałem Focusa 99' 90konnego 1.8tddi i myślałem że to rakieta a miało 12.8s do setki, a teraz 7.1s to już jakoś tak sobie myślę, że mogłoby być trochę lepiej. ( ͡
  • Odpowiedz
@fenbekus: jak miałem 90 myślałem że spoko, potem 290 i no niżej nie zejdę, teraz ponad 500 i myślę że na codzień wystarczy ale chciałbym jeszcze więcej bo to fajne XD

Najgorzej że na takie z mniej niż 500 nawet nie spojrzę, tak jestem zjebem ale co poradzić. Tak więc jak kupisz 150 to będzie spoko do czasu aż nie kupisz 300
  • Odpowiedz
  • 0
@Luko: ja to jednak doszedłem do wniosku że czas do setki jest kompletnie nieistotny. No bo jak często w ruchu ulicznym wykonuje się przyspieszanie 0-100? Rzekłbym że nigdy
  • Odpowiedz
tesla, czyli nie dość że 500 to jeszcze dostępne od razu i do końca


@assninja: no nie do końca. 150-250 większość tesli nie jest ponadprzeciętnie szybka. Ganiałem się z kilkoma 3, S, X. Do 100 rzeczywiście rakiety, im wyżej tym gorzej

Na autobahnach bazowe tesle to raczej prawym jeżdżą. Ale szanuje że piszesz o własnych doświadczeniach, większość piszących tutaj o tesli zna je z obrazków
  • Odpowiedz
@KwadratF1: Turbo robi robotę, jak wyżej pisałem 1.0 110koni TSI dawało radę na drogach szybkiego ruchu a dla porówniania i30 1.4 o tej samej mocy (mimo że było mniej osób na pokładzie i samo w sobie jest trochę lżejsze i mniej klockowate) to już była katorga w podobnych warunkach.

@fenbekus to fakt, 0-100 to ewentualny wyznacznik dynamiki np. po mieście i jedzie podmiejskiej, na autostradach te osiągi mogą już nic nie
  • Odpowiedz
@fenbekus: Wszystko zależy od tego do czego, do miasta do pelzania w korku to pewnie nawet 75 by uszło, na autostradzie 100km+ żeby zapiąć tempomat przy 140 tez z da radę. Paradoksalnie najwięcej koni bylo mi zawsze potrzebne na DK bo by komfortowo przyspieszyć na tyle by wyprzedzić tira na jakimś krótszym odcinku czasami potrzeba miec przynajmnie 140 pod nogą (wartości na oko i dla auta okolo 1,5 tony)
  • Odpowiedz