Czy to już ten czas gdy polski programista zaczyna rozumieć, że jest zwykłym wyrobnikiem jak na zachodzie i masa osób w stolicy zarabia podobnie lub więcej? Dobry handlowiec z premiami wyciągnie więcej od senior deva w stolicy. Z resztą trenujcie umiejętności miękkie jak AI was zastąpi to się przyda.
@del855: niby tak, ale w ostatnich latach widzę znaczny wzrost trendu zwłaszcza wśród osób 25+ czyli tak zaraz po studiach, że wynieść na stałe to się trzeba do Warszawy, bo w czasie studiów to faktycznie inne miasta jeszcze istnieją bo uniwerki, politechniki itd. a co do Czech to zgoda, ale jednak przeszło 3 razy mniejszy kraj o prawie 4 razy mniejszej ludności, który mimo wszystko gospodarczo nie wypada źle jak na
i który dyrektor szkoły zarabia tyle co szeregowy pracownik biedry, zarobki tam nie są tajemnicą bo czesto są standy z pensjami przy wejściu że szukają pracowników i nie są to dyrektorskie
Może to delikatna hiperbola, ale pracując w Biedronce w Krakowie, szeregowy pracownik będzie miał podobną pensję do tej dyrektorskiej... gdzieś na #!$%@?.
Oczywiście zaraz powiesz, że dyrektor szkoły może jeszcze czegoś uczyć bleblebleble, no i taki pracownik Biedronki też
moja firma miała dział wsparcia w Pradze - wszyscy bez wyjątku mialczeli na ceny, że mieszkają na końcu świata po kilku w mieszkaniu bo inaczej ich nie stać i że znikąd chociaż promyka poprawy ;) ich ceny są jeszcze gorsze niż w waw, a zarobki porównywalne więc no - wypadają gorzej niż my w stosunku cena/zarobki, zresztą widać to w ruchu przygranicznych - duże nasilenie zakupów w Polsce - dużo taniej,
w waw na dzień dobry masz ok 4000-4500 brutto, z premiami za frekwencje itp. czy to jest kwota jaką ma już nawet nie dyrektor a nauczyciel? no może początkującemu brakuje, ale ci z końca kolejki to mają sporo wiecej, uwzględniając np. 13.
W Biedronce też masz full socjal. No w Krakowie szeregowy pracownik Biedronki wychodzi obecnie na luzie ok, 3,5 tys. zł.
Czy przeciętny nauczyciel tyle ma? :) Nauczyciel by zarabiać więcej musi robić dodatkowe aktywności, no ale pracownik biedronki również ma takie możliwości.
PS: Oczywiście nie zrozum mnie źle. Dla mnie ok, że pracownicy w sklepie też mogą zarabiać. Właściwie to tyle dobrego z tego Lidla i Biedronki, że ludzie łatwo
@woj_st: Jedynego kretyna to ujrzysz patrząc w lustro gamoniu. Dokładnie tak zrobiłem parę lat temu, kredycik na działkę a teraz kończę budowę. Tylko trzeba było pomyśleć trochę a nie żyć z dnia na dzień, nie zrozumiesz ;P
a co to zmiania kto jest płatnikiem? jeśli państwo generuje probelm pt. trzeba płacić policjantowi 2x wiecje w waw niż pod was bo go na mieszkanie nie stać po rynkowej cenie no to co za różnica czy te pensje mu wypalci centralnie panstow czy lokalnie smaorzad? my jako spoleczestwo zapłacimy za to więcej
W takim przypadku podatek policyjny w Warszawie wynosiłby 2x więcej niż w Włoszczowie bo koszt utrzymania się w Warszawie jest większy. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.
https://justjoin.it/all/all/senior?tab=with-salary Zdecydowana większość ofert jest za kilkanaście-dwadzieścia pare k, i to brutto Plus te widełki są często zawyżone i firma w rzeczywistości oferuje mniej
Ale bije z twojego wpisu jakaś taka dziwna zazdrość xD Faktem jest, że programista zarabia więcej niż przeciętny pracownik w Polsce, często więcej niż dwa razy. Więc jeśli taka osoba czuje, że jest dla niej za drogo, to słusznie zwraca uwagę na to, że osoby, które zarabiają mniej, nie mają szans na mieszkanie w normalnej lokalizacji.
Masz niezłe kompleksy xD Pewnie jakiś znajomy jest programistą i się popisuje często ile
No to masz kompleksy z powodu kogoś w robocie, bo nie wiem jak inaczej można połączyć to co napisał ten typ z jakimiś tekstem o tym, że programiści uważają się za nie wiadomo kogo.
@Cierniostwor: a co cię obchodzi "zdecydowana większość ofert"? Tam nikogo nie znajdą albo w końcu machną ręką i przyjmą faktycznego juniora na stanowisko senior. A jeżeli firmy oferują ci mniej niż widełki, to najwyraźniej wypadłeś bardzo słabo na rozmowie.
@Majkel2008: jest coś teraz w it, w co łatwo byłoby komuś związanemu ale jednak nie programującemu zawodowo się przebranżowić? dane, ai, apki na vr zmaiast na mobilki? bo chyba jakiś ux czy frontend to już teraz jest masakra? Tak żeby po progresie robić te (abstrakcyjne totalnie dla polaka) 20k/mies równolegle z tym jak ai będzie rozwijane i
Czy to już ten czas gdy polski programista zaczyna rozumieć, że jest zwykłym wyrobnikiem jak na zachodzie i masa osób w stolicy zarabia podobnie lub więcej? Dobry handlowiec z premiami wyciągnie więcej od senior deva w stolicy. Z resztą trenujcie umiejętności miękkie jak AI was zastąpi to się przyda.
@del855:
Może to delikatna hiperbola, ale pracując w Biedronce w Krakowie, szeregowy pracownik będzie miał podobną pensję do tej dyrektorskiej... gdzieś na #!$%@?.
Oczywiście zaraz powiesz, że dyrektor szkoły może jeszcze czegoś uczyć bleblebleble, no i taki pracownik Biedronki też
moja firma miała dział wsparcia w Pradze - wszyscy bez wyjątku mialczeli na ceny, że mieszkają na końcu świata po kilku w mieszkaniu bo inaczej ich nie stać i że znikąd chociaż promyka poprawy ;) ich ceny są jeszcze gorsze niż w waw, a zarobki porównywalne więc no - wypadają gorzej niż my w stosunku cena/zarobki, zresztą widać to w ruchu przygranicznych - duże nasilenie zakupów w Polsce - dużo taniej,
w waw na dzień dobry masz ok 4000-4500 brutto, z premiami za frekwencje itp. czy to jest kwota jaką ma już nawet nie dyrektor a nauczyciel? no może początkującemu brakuje, ale ci z końca kolejki to mają sporo wiecej, uwzględniając np. 13.
W Biedronce też masz full socjal. No w Krakowie szeregowy pracownik Biedronki wychodzi obecnie na luzie ok, 3,5 tys. zł.
Czy przeciętny nauczyciel tyle ma? :) Nauczyciel by zarabiać więcej musi robić dodatkowe aktywności, no ale pracownik biedronki również ma takie możliwości.
PS: Oczywiście nie zrozum mnie źle. Dla mnie ok, że pracownicy w sklepie też mogą zarabiać. Właściwie to tyle dobrego z tego Lidla i Biedronki, że ludzie łatwo
a co to zmiania kto jest płatnikiem? jeśli państwo generuje probelm pt. trzeba płacić policjantowi 2x wiecje w waw niż pod was bo go na mieszkanie nie stać po rynkowej cenie no to co za różnica czy te pensje mu wypalci centralnie panstow czy lokalnie smaorzad? my jako spoleczestwo zapłacimy za to więcej
W takim przypadku podatek policyjny w Warszawie wynosiłby 2x więcej niż w Włoszczowie bo koszt utrzymania się w Warszawie jest większy. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.
wsie finansują miasta.... dobra ;)
Przywilej nie prawo XDDDDDDDD
Jakie te wykopki są #!$%@? XD
https://justjoin.it/all/all/senior?tab=with-salary
Zdecydowana większość ofert jest za kilkanaście-dwadzieścia pare k, i to brutto
Plus te widełki są często zawyżone i firma w rzeczywistości oferuje mniej
Ale bije z twojego wpisu jakaś taka dziwna zazdrość xD Faktem jest, że programista zarabia więcej niż przeciętny pracownik w Polsce, często więcej niż dwa razy. Więc jeśli taka osoba czuje, że jest dla niej za drogo, to słusznie zwraca uwagę na to, że osoby, które zarabiają mniej, nie mają szans na mieszkanie w normalnej lokalizacji.
Masz niezłe kompleksy xD Pewnie jakiś znajomy jest programistą i się popisuje często ile
@Murasame: pracuje jako programista incelu xD
No to masz kompleksy z powodu kogoś w robocie, bo nie wiem jak inaczej można połączyć to co napisał ten typ z jakimiś tekstem o tym, że programiści uważają się za nie wiadomo kogo.
A jeżeli firmy oferują ci mniej niż widełki, to najwyraźniej wypadłeś bardzo słabo na rozmowie.
Łap, bo zapomniałeś ustawić filtra usuwającego januszexy.
https://nofluffjobs.com/pl/?criteria=salary%3Epln35000m%20seniority%3Dsenior&page=1
@lukaszy: analiza wsteczna zawsze skuteczna xD
@Majkel2008: jest coś teraz w it, w co łatwo byłoby komuś związanemu ale jednak nie programującemu zawodowo się przebranżowić? dane, ai, apki na vr zmaiast na mobilki? bo chyba jakiś ux czy frontend to już teraz jest masakra? Tak żeby po progresie robić te (abstrakcyjne totalnie dla polaka) 20k/mies równolegle z tym jak ai będzie rozwijane i