Aktywne Wpisy
WojciechM-ce +241
8:00 rano xD i już ukraiński batalion propagandowy grzeje klawiatury, żeby Polakom obrzydzić protesty rolników w gorących. Oczywiście zadanie musi być wykonane by wpadło trochę hrywien od Oligarchów, no i nie trzeba zdychać w okopach, ubrany w ubrania i wyposażony sprzęt kupiony z prywatnej kasy, bo to co ma jakąkolwiek wartość zanim dotrze na front, zostanie 3 razy #!$%@? za łapówki gdzieś po drodze. Ale powiem Saszki, że jeszcze was rozumiem i
mentari +313
Dziś kolejna próba paraliżu kraju przez rolników. Przeciwko czemu oni protestują? Zielonemu Ładowi, który nawet nie wszedł w życie i nie ma żadnego wpływu na AKTUALNĄ sytuację? Przeciwko importowi zbóż i rzepaku z Ukrainy, którego praktycznie od zeszłego roku nie ma? xD
Kilka faktów:
- Ani zboże z Ukrainy, ani Europejski Zielony Ład nie są przyczyną niskich cen skupu zboża w Polsce. Koniec i kropka.
- W 2023 roku do Polski importowano
Kilka faktów:
- Ani zboże z Ukrainy, ani Europejski Zielony Ład nie są przyczyną niskich cen skupu zboża w Polsce. Koniec i kropka.
- W 2023 roku do Polski importowano
Czy to już ten czas gdy polski programista zaczyna rozumieć, że jest zwykłym wyrobnikiem jak na zachodzie i masa osób w stolicy zarabia podobnie lub więcej? Dobry handlowiec z premiami wyciągnie więcej od senior deva w stolicy. Z resztą trenujcie umiejętności miękkie jak AI was zastąpi to się przyda.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
hmmmmm
20k brutto to byloby prawie 6 pensji minmalnych
20k netto to byłoby 8 pensji minimalnych
to ile trzeba tych pensji minimlanych mieć żeby mieszkać w 80m już nie na śródmieściu, ale chociaż w obrebie szeroko rozumianego centrum i nie w wielkiej płycie?
Gdzie mają mieszkać nauczyciele, policjanci, sprzedawcy w żabce czy biedronce, urzędnicy tacy czy inni, wszyscy pracownicy centrów handlowych itp itd - no gdzie oni mają mieszkać?.... w Piasecznie
mówisz... nie to żebym był był zwolennikiem hasła "mieszkanie prawem nie towarem" ale to będzie miało swoje konsekwencje, bo utrzymanie sytuacji że większość mieszkańców miasta którzy je zwyczajnie obsługują swoją pracą nie stać na zakup mieszkania w tym mieście jest absurdalne, np. nie będzie chętnych na policjantów czy nauczycieli w waw (czyli już) i efekt tego będzie taki że trzeba będzie im dopalcac i dopalcac ale to też ma swój kres
to kto ma pracować w biedronkach w waw? przecież tam palca powyżej minimalnej, ale daleko od średniej krajowej - to co? kto ma tam pracować? ludzie dojeżdżający po 50km w 1 stronę?.... ta sytuacja się trzyma właśnie przez dziedziczenie ale w miarę upływu czasu to będzie się komplikować
Możesz zarabiać 20k, ale i tak jesteś biedniejszy niż kasjer w Żabce, który dostał po babci mieszkanie w centrum dużego miasta.
A ten ze screena niech sprawdzi po ile są mieszkania w domu, na Ukrainie.
@del855: to nie nasz problem tylko biedronki. Ktoś tam jednak pracuje. Poza tym biedronka jest wszędzie i nie trzeba mieszkać w Warszawie żeby w niej pracować. A wręcz przeciwnie. W Warszawie powinno się pracować tam gdzie nie da się pracować w innym miejscu. Jest dużo firm it, high tech itd gdzie średnia pensja to pewnie 12k
Ale wysryw xDDD
Śmiać mi się chce w sumie jak typowy programista myślał, że zarabiając trochę więcej niż przeciętni bo złapią kontrakt zagraniczny będzie mógł kupować mieszkanie co pół roku z oszczędności xD a tu zonk mając 20k netto na parę trzeba się kredytować i trochę to pospłacać