Wpis z mikrobloga

@Infiss: Potrzebujesz oszczędności na miesiąc wynajęcia pokoju + kaucja. czyli jakieś 1,5k -2k, ale to kwota która można na wiosce oszczędzić. Następnie szukasz pracy przez internet i jak znajdziesz robotę, to wynajmujesz pokój i przeprowadzasz się do miasta. Na pierwszą pracę polecam gównorobotę, którą w dużym mieście znajdziesz z palcem w nosie i ewentualnie szukać czegoś konretniejszego już na miejscu.
@Infiss: Zależy w jakiej branży pracujesz i jaki masz cel. Na własnym przykładzie ci powiem, że warto tylko po to, żeby podłapać znajomości, nauczyć się nowych rzeczy w korpo, uzupełnić fajnie CV, a potem zdalna/hybrydowa (1-2x w tyg w biurze na dojazdy kilkadziesiąt km) i wróciłbym do powiatowego.
@Infiss: ja już od dłuższego czasu sie na to przygotowuje oszczędności już jakieś nawet są, ale wątpliwości i ból egzystencjalny do pi er dzielają cały czas..

Egghhh
@Infiss to zależy, jeśli chcesz w dużym mieście pracować na kasie w Biedronce to nie warto. Ale jeśli masz możliwości pracować na jakimś lepszym stanowisku, to mimo że życie w dużym mieście jest droższe i tak się opłaca
@Infiss: to jak nie masz jakiegoś konkretnego zawodu i i tak docelowo będziesz w kołchozie pracował to finansowo się to nie zepnie. Różnica w pensji w biedrze w powiatowym i wojewódzkim nie rekompensuje różnicy w kosztach życia. Aczkolwiek jeśli chodzi o jakość życia no to warto, tylko pytanie czy cię będzie stać by się utrzymać.