Aktywne Wpisy
snickers111a +131
#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
Ziarenkokawy +1
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1. Próbowałem, ale nigdy za bardzo nie wychodziło, po 1-2 dniach wracałem. Nie umiem zbyt długo bez niego żyć
2. Tak, robiłem około tygodniową przerwę
3. Tak, zrobiłem dłuższą przerwę, 2-3 tygodnie lub więcej
4. Tak, gdy już zrobiłem przerwę nie czułem potrzeby korzystania i do dziś nie używam messengera
5. Nigdy nawet nie rozważałem przerwy od messengera
#pytanie #ankieta #rozkminy #facebook #internet #socialmedia
Która odpowiedź najbardziej do was pasuje?
To nie apka cumplu, problem lezy gdzies indziej
Takie określanie "pokolenie przyklejonego kciuka" nie jest zbyt taktowne. Równie dobrze bym mógł powiedzieć, że ludzie z lat 70-90 XX wieku są z pokolenia kartek i stania pół dnia w kolejce do sklepu żeby kupić chleb i masło 乁(⫑ᴥ⫒)ㄏ Nie mamy wpływu
Najpierw wyłączyłem wyskakujące dymki czatów
Potem jakiekolwiek powiadominia
A potem przeniosłem się na WhatsAppa i jego używam do rozmów, załatwiania rzeczy itd a messenger został tylko gownem do sporadycznego wysyłania memów itd
W międzyczasie usunąłem ten całkowicie Insta którego miałem 10 lat, a z Facebooka korzystam tylko z wersji przegladarkowej
Znajomi się nauczyli, że jak chcą się ze mną skontaktować to telefon
No chyba że masz na myśli zrobienie sobie przerwy od kontaktu z ludźmi,to telefon wyłączam wiele razy, zwłaszcza na urlopie.