Wpis z mikrobloga

@xqwzyts: Nie no wystarczy zeby zwolnil do przepisowych 50 i byl przygotowany w kazdym momencie ze VW mu wyjedzie. #!$%@? ludzie czy to takie trudne?? Sam jestem motocyklista i gdyby tam byla pusta droga to niech sobie jedzie te 20-30 wiecej, ale #!$%@? ruch jak nie wiem a ten nawet nie patrzy czy coś mu wyjeżdża. Ja każdego takiego gagatka traktuje tak jakby właśnie miał przede mnie wyjechać, zwalniam dopoki nie
Piesi byli oddaleni z 3-4 metry od przejścia. Co miał, awaryjnie hamować?


@Reezu: Miał podjechać do przejścia dla pieszych z taką prędkością, żeby w razie potrzeby być w stanie przed nim wyhamowywać, a nie #!$%@?ć się z impetem w samochód kilkanaście metrów za przejściem.
@OjciecMateusz: Miałem identyczną sytuację, nawet też Passat mi wyjechał. Nie jechałem szybko bo ok. 50kph, choć mogłem 90kph. Uratowało mnie tylko to, że gość w ostatniej chwili mnie zobaczył i dodał gazu, dzięki czemu udało mi się go ominąć. Od tamtej pory jak widzę auto wjeżdżające z bocznej drogi to zwalniam do 10kph. To są mordercy bez mózgu. Na motocyklu musisz ciągle myśleć za innych, inaczej giniesz.

No pytanie: CO W