Wpis z mikrobloga

Hej, umówiłem się wczoraj w sumie pierwszy raz na randkę z #rozowa z #tinder. Było ogólnie spoko aczkolwiek dwie kwestie mi się u niej nie spodobały (nieistotne do tego wpisu jakie xd).
Mieliśmy po spacerze iść na drinka. W pewnym momencie powiedziała mi że się umówiła na konkretną godzinę z koleżanką i musi iść. Odprowadziła mnie na przystanek, pożegnaliśmy się i tyle. Jest sens pytać czy ta nagła sytuacja była celowa by zakończyć spotkanie czy nie ma sensu się wygłupiać bo po prostu nie spełniłem jej oczekiwań?Druga kwestia, zbieracie feedback po nieudanych randkach typu co ci sie u mnie nie podoba itd. ??
#tinder #badoo #zwiazki #logikarozowychpaskow #randkujzwykopem
  • 17
Jest sens pytać czy ta nagła sytuacja była celowa by zakończyć czy nie ma sensu się wygłupiać bo po prostu nie spełniłem jej oczekiwań?


@Jan943: Nie.

zbieracie feedback po nieudanych randkach typu co ci sie u mnie nie podoba itd. ??


@Jan943: Najprawdopodobniej dostaniesz wiadomość w stylu "nie było chemii" itp czyli feedback z którego gówno da się wyciągnąć. Najcześciej chodzi o to, że komuś sie nie spodobałeś na żywo.
@Jan943: Póki co nic nie jest jezcze stracone. Zachować spokój i czekać na jej ruch. Nawet jeśli wymyśliła to spotkanie z koleżanką, to może ją zaintrygować ten spokój z twojej strony. A tak w ogóle to też lubię robić plany na parę godzin po randce. Wtedy wiem, że mam ograniczony czas i nie bije ode mnie desperacją, a dziewczyna wie, że mam życie poza tinderem.
Jest sens pytać czy ta nagła sytuacja była celowa


@Jan943: jak była celowa to jest już po sprawie, a jak nie to nie pytaj i nie wychodź na idiotę bez poczucia własnej wartości

Druga kwestia, zbieracie feedback po nieudanych randkach typu co ci sie u mnie nie podoba itd. ??


Tak, ale u mnie to robi firma. Dzwoni konsultant po paru dniach i pyta np. "w skali 1-10 jak oceniłaby pani
@Jan943: nie warto zbierać feedback, bo człowiek by się tylko wykończył psychicznie i na randkach zastanawiał się nad tym jak najbardziej przypasować się drugiej osobie, a nie żeby być sobą. Jeśli i tak dziewczyna się tobie do końca nie podobała to nie ma sensu pytać czy koleżanka była celową wymówką czy zaplanowanym spotkaniem. To częste, że ludzie sobie ustawiają po 2 spotkania na jeden dzień, więc nie nastawiałabym się aż tak
bo człowiek by się tylko wykończył psychicznie i na randkach zastanawiał się nad tym jak najbardziej przypasować się drugiej osobie, a nie żeby być sobą


@panthererose: W dzisiejszych czasach facet nie może być sobą, bo szybko zostanie odrzucony za nie wpisywanie we wzorzec męskości.
@Jan943: Ja się z laska, z którą byłem 1,5 roku (situationship) kłóciłem na pierwszej randce. Odprowadziłem pod przystanek. Nie napisałem nic. Dopiero po miesiacu napisała do mnie na insta (wystalkowala mnie) i na drugim spotkaniu zaiskrzylo I wgl było już zblizenie, bo to u niej na mieszkaniu było. Jeszcze przed pierwsza randka, to ja zghostowałem i sparowalo nas drugi raz. A to była laska, do której dużo chłopów spermiło.

Nie wiem,