[F.....k]

Pytanie do #rozwepaski, spotykam się tydzień z dziewczyną ale już mi się nie chce bo wiem z mojej strony, że nie chce być z nią w związku. To jej napisać, że sorry ale nic z tego nie będzie czy przestać się odzywać? W piątek były seksy.

#kiciochpyta #rozowepaski #tfwnogf

[SScherzo]

@Fisek: spotykasz się tydzień i nie poczuwasz się do zrywania w cztery oczy, ale poruchać po tygodniu już spoko? eh, chłopcze...

[F.....k]

@mRzielony: Masz rację. Niestety ;]

[M.....r]

@Fisek: Też się właśnie zastanawiałam jak Ci to powiedzieć... Nic z tego nie będzie, sory.

[F.....k]

@MrsHamburger: A kupiłaś d---o?

[i.....d]

@Fisek: A potem zdziwienie, że różowe paski nie wiedzo czego chco i zachowują się nielogicznie, jak dziewczyna trafi na dwóch, trzech takich baranów pod rząd to nic dziwnego, że potem wariuje.

[k.....u]

@indeed: XDDDD niektórzy muwio jak suka nie da to pies nie weźmię - Ty już określ ile w tym prawdy XD

[i.....d]

@kaszawspreju: Ale co to ma do rzeczy? Jeśli facet robi dziewczynie nadzieje i mami ją słodkimi słówkami, a po wszystkim się ulatnia, to sorry, ale chyba łajzą jest samiec a nie samica?

Ale jak dziewczyna czeka pół roku z seksem, żeby się upewnić czy facetowi zależy, to też Wam jakoś nie w smak, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°) I tak źle, i tak niedobrze. Iks de.

[maqs7]

@Fisek: Powiedz, ze zaciazyles to sama Cie zostawi.

Swojego czasu mialem podobnie, angazowalem sie a jak juz moglo cos wyjsc na serio to sie zmywalem. Teraz zaluje bo juz nie mam gdzie sie angazowac...

[k.....u]

@indeed: wina pewnie po obu stronach ale nikt o zdrowych zmysłach nie liczy że dając d--y po tygodniu się stworzy związek na lata XD

[prusi]

seksy po tygodniu znajomości

@pixxel: a ty dopiero po ślubie?

[pixxel]

@prusi: no jasne

[support]

@Fisek: Zanim z nią zerwiesz to jeszcze przeleć kilka razy. Tak wiesz, na zapas.

[L.....e]

a ty dopiero po ślubie?

@prusi: Ja bym nie chciał tworzyć związku z kobietą, która po tygodniu wskakuje mi do łóżka.

[prusi]

@LibertyPrime: tydzień to mało dla kogoś kto lubi s--s?

[L.....e]

@prusi: A kto nie lubi? ;) Miał byś szacunek do takiej dziewczyny? Bo ja nie.

[hina88]

@LibertyPrime: A to ile wynosi granica, gdzie dziewczyna nie traci szacunku? Może tydzień i 12 godzin i 32 minuty? Jak coś zaskoczy, to logiczne, że się idzie do łóżka- u autora wpisu nie zaskoczyło i wie na czym stoi.

[m.....y]

@hina88: standardowo, beka z obrońców cudzej moralności, co to nie kumają, że jak jest ogień to można i po kilku godzinach w łóżku wylądować i nie ma reguły mówiącej, że nie będzie z tego szczęśliwego małżeństwa.

@LibertyPrime: Ale zamoczyć to fajnie? ;> Czy powiesz "sorry laska, weź się szanuj i nara, nie ma takich seksów"

[hina88]

hehehe

[i.....d]

@kaszawspreju: Ja ze swoim facetem nie czekałam jakoś długo z seksami, ale u nas była nieco inna sytuacja.


Summa summarum, wylądowaliśmy w łóżku szybko, jakoś jesteśmy ze sobą już długo, razem mieszkamy, więc się da. A to, że akurat z jednym poszłam do łóżka szybko, nie oznacza, że wskakuję/wskakiwałam do wyra pierwszemu lepszemu Zenkowi po imprezie.

Ale nie, powinnam poczekać dwa miesiące, trzy dni, pięć godzin, dwadzieścia trzy minuty i dziewięć sekund, żeby b--ń Boże nie uznał mnie za łatwą. Sorry, ale to

[prusi]

@LibertyPrime: są ludzie, którzy niby lubią s--s, ale tak raz na tydzień, co dla mnie już by było pewną dewiacją. zresztą tak jak pisze @indeed - nie ma reguły, robienie sobie jakichś sztucznych ograniczeń, że "jak wylądujemy w łóżku zanim minie miesiąc znajomości to zrywam" jest jakąś paranoją, bo niby o czym to ma ci powiedzieć? czy będzie wierna?