Wpis z mikrobloga

@jarosuaf: Teraz pytanie: czy oni się rozbili, bo wyniosło ich z zakrętu czy jakiś buc zajechał im drogę, a kierowca nieogarnął?

Ja wiem że wersja 325i jeździ bajecznie w poślizgu, ale ta buda to już jest mocny klasyk i nie wydaje mi się, że ktoś tam pajacował takim autem. Jeśli wystąpiła nagła nieprzewidziana sytuacja to nie zdziwiłoby mnie jeśli kierowca nie poradziłby sobie z opanowaniem auta
  • Odpowiedz