Wpis z mikrobloga

zapłacisz tyle samo


@affairz: No nie do końca. W normalnym kredycie przynajmniej można normalnie nadpłacać, dzięki czemu ostateczny koszt może być niższy.
  • Odpowiedz
  • 6
@Kutafonix215: paaanie, tu się rozda, tam się rozda. a potem się odpala taka spirala, że ci którym przestajesz rozdawać zdychają xD no ale poświęcenie gospodarki było warte tego zajebistego dobrobytu
  • Odpowiedz
@JC97: w tym 2% też ale po 3 latach z tego co pamiętam. Co i tak się opłaci osobie biorącej taki kredyt, mniej podatnikom do niego dopłacającym
  • Odpowiedz
w tym 2% też ale po 3 latach z tego co pamiętam. Co i tak się opłaci osobie biorącej taki kredyt, mniej podatnikom do niego dopłacającym


@MrBudget: No ale właśnie na początku chciałbym najwięcej nadpłacać, żeby część odsetkową zbijać, a tu się nie da.
  • Odpowiedz
@affairz: jak deweloper podniesie cenę o 40% to nabywca nie zmieści się w limicie, poza tym musi konkurować z rynkiem wtórnym.
To jest najsensowniejszy program z dotychczas zaproponowanych po obu stronach. Podobne funkcjonują w krajach zachodnich. Sumaryczny koszt dla budżetu ma wynieść mld zł co jest kroplą w morzu jeśli chodzi o proinflacyjne pompowanie pieniądza w gospodarkę.
  • Odpowiedz
@JC97: wciąż się opłaca. Nie opłacałoby się gdyby w ogóle nie można go przez te 10 lat dopłat nadpłacać (i tak zresztą było w pierwotnym projekcie)
  • Odpowiedz
@MrBudget: Opłaca się przy założeniu, że ceny nieruchomości nie urosną w najbliższym czasie lub w ogóle kupowałbyś w momencie kiedy BK2% będzie już dostępny.
  • Odpowiedz
@Bob-Omb: Dlatego mówię, że średnio się opłaca, bo ceny pójdą w górę. Co oszczędzisz na koszcie kredytu oddasz w cenie mieszkania i braku nadpłat w pierwszych kilku latach. Znaczy może w tym momencie już nie ma tragedii, bo w te 2 miesiące ceny jakoś astronomicznie w górę nie pójdą, ale IMO lepiej było szukać 6-12msc temu, móc na spokojnie przebierać w ofertach i wziąć kredyt na zasadach rynkowych.
  • Odpowiedz
@JC97: co to za durna logika. Jak chcesz nadpłacać to odkładaj te środki przez te 2 lata i wrzucaj co miesiąc na lokatę, która jest wyżej oprocentowana niż kredyt i po 2 latach wrzucisz to co uzbierałeś i obniżysz kapitał. Ludzie co wy mieliście z matematyki i logicznego myślenia...
  • Odpowiedz