Wpis z mikrobloga

Baba mi wczoraj zrobiła dzwona na czołówkę... Auto oddane do dobrego warsztatu, odebrałem auto zastępcze i czekam na wycenę od ubezpieczyciela (UNIQA) z resztą ten sam ubezpieczyciel sprawcy.

O autko dbałem jakby to było warte pierdyliard złotych, zrobiony w styczniu rozrząd na 2k złociszy, i wymienione świeżo opony na letnie.
Hyundai Sonata rocznik 2000, full opcja, automat 2.5 V6. 136tys przebiegu, zero kolizji, wszystkie części oryginalne, nic nie było malowane.

Pytanie do was, bo może ktoś siedzi z was w ubezpieczeniach albo ma dostęp do kalkulatora eurotax. Czy ubezpieczyciel dowali mi całkę? Czy jednak mi ja naprawią? Na czerwiec miałem umówiona korektę lakieru z ceramiką i woskiem... Chciałbym aby mi przywrócili auto do stanu sprzed kolizji, ale wiem że części nowe blacharskie już nie wystepują w naturze... Jeśli jednak mi dowalą całkę to na ile mogę liczyć z OC?

#samochody #kolizja #wypadek #pytanie #pytaniedoeksperta #ubezpieczenia #niebieskiepaski #piekloperfekcjonistow
Pobierz CodziennyZrzutNapalmu - Baba mi wczoraj zrobiła dzwona na czołówkę... Auto oddane do ...
źródło: temp_file.png5580593094241978356
  • 16
@brakloginuf Za 2 tysie to ja nawet fiata uno w takim stanie nie trafię... Jak dzwoniłem dziś o części to jeśli tylko się wysypało to co widać, to koszt 700zl, plus malowanie 3 elementów pewnie kolejne 1500, i do tego robocizna za 2k...

Będę stratny świetne auto bo jakąś głupia #!$%@? nie potrafi jeździć?
Będę stratny świetne auto bo jakąś głupia #!$%@? nie potrafi jeździć?


@CodziennyZrzutNapalmu: niestety, ale tak to wygląda w praktyce. Miałem identyczną sytuację z 15 lat temu, auto dostało całkę bo jego wartość rynkowa była bardzo niska. A ja wówczas nie sprzedałbym go nawet za 3-krotność tego na co go wycenili :(
@CodziennyZrzutNapalmu: Po pierwsze to nie wmawiaj sobie że tak jest, bo 5 łatki to jeszcze w aso sa serwisowane i jezdza z większości częściach z jakimi wyszły z fabryki.

Gruzem jest każde stare auto ktore jest używane jako daily. Nie da sie utrzymać tak starego auto w idealnym stanie bez ciągłego garażowania.

Zrobiles taki sam błąd jak ja (mozna dyskutowac czy to błąd ofc) że inwestowałeś w eksploatacje auta, ktore jest
Gruzem który jest w lepszym stanie niż co drugie 5 letnie auto... Starociem co najwyżej.


@CodziennyZrzutNapalmu: nie dyskutuj z nim. Nie dość, że to wyjątkowo kiepski kierowca bez umiejętności to dodatkowo zwykły cham, prostak i frustrat.

Szkoda fajnego auta. Oby udało się jakoś z tego problemu wyjść i naprawić.
@cwlmod Po pierwsze jest ciągle garażowany w suchym miejscu. Po drugie robię nim koło 200-500km w miesiącu.

Na aucie jest tylko jedna kropka rdzy w miejscu łączenia zderzaka z błotnikiem, i jest to nalot który traktowałem app rust stop, miejsce jest na bieżąco zabezpieczane by nie rozchodziło się dalej. resztą auta jest zaimpregnowana fluidolem i woskiem. i działa wszystko prócz grzanych siedzeń (po prostu że starości obwody w matach się połamały, ale
@CodziennyZrzutNapalmu: Mireczku, ale to jakis tam stary hyundai jest a nie przyszły klasyk.

Może jestem czegos nieświadomy ile ten model jest warty, ale IMO władowałem mnostwo kasy w utrzymanie czego co nie jest tego warte.

Moja e36 przynajmniej zyskała 2x na wartosci przez 4 lata jak ja miałem
@CodziennyZrzutNapalmu: No Ok, tylko że teraz za to całe chuchanie i dmuchanie dostaniesz 1000zl plus wrak :/

Chodzi po prostu o to, że to autobusy wiele warte dla ciebie ale dla innych to gruz. Obezpieczyciel bedzie je wyceniał według tego drugiego kryterium, stery niestety.