Znani CEO zachwalali pracę zdalną, a teraz chcą zwalniać za nieobecność w biurze

Evan Spiegel uwielbiał spędzać czas z rodziną w 2020 r. Ale po dwóch latach uznał, że chce spędzać więcej czasu z pracownikami. Na początku pandemii Zuckerberg był zwolennikiem pracy z domu. Teraz obecność pracowników Meta będzie monitorowana przez kierownictwo.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 350
Komentarze (350)
najlepsze
Każdy artykuł opisujący że lepiej jest robić z biura niż z domu to opłacony przez korporacje szmatławiec.
@Project_Yi: Dla pracodawców też nie ma za bardzo zalet, bo jakie? Wynajem biura? Rachunki za prad, wode, papier toaletowy, byc moze kawe, herbate, ekspres? Potrzeba mebli, krzeseł, biurek? Mniejsza digitalizacja, stosy papieru i tony tuszu?
Do tego pracownicy nie wydają na paliwo, dbają o środowisko, mniej konsumują i zdrowiej jedzą (bo nie chodzą na szybką kawę i hamburgera do baru).
Jedyna "zaleta" pracy z
@artur-hemingway: Myślę, że nikt kto pracował w biurze się z tym nie zgodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fakt, ze w domu jak sie wyrobisz to ogarniesz sobie obiad lub wyskoczysz do sklepu, ale w biurze po prostu tą pracę się rozkłada na dłużej zgodnie z zasadą "skoro i tak muszę siedzieć 8h to nie zamierzam się
W sumie w skrajnych przypadkach, przy wyjatkowo atencyjnych
@artur-hemingway: to wszystko to oszustwo
W zamian za pełną pracę zdalną jestem bardzo elastyczny, jak potrzeba mogę włączyć komputer o dowolnej porze, nawet w niedzielę co czasami robię (zwłaszcza na przełomie miesiąca gdy jest więcej spraw do zamknięcia).
Dawniej w przypadku pracy stacjonarnej 14:30 i odpalam wrotki gaszę światło.
1. Półautomatyczne czynności domowe - pranie, gotowanie jakiejś zupy/pieczenie w piekarniku, zamiast gówno przerwy na kawę z ciastkiem/kanapką z żaby normalny zdrowy obiad
2. POWRÓT/DOJAZD DO BIURA - nikt tego nie liczy, ale dojazd i powrót z biura, jeżeli nie masz nic dodatkowego do załatwienia, to najczęściej średnio dodatkowa godzina pracy za którą nikt nie płaci. Koszt dojazdu - nawet karta miejska w większym mieście, to koszt 200 złotych +
@C233: Jedni uważają to za skandal że pracownik coś takiego zrobi w domu, a tak naprawdę to tylko z korzyścią dla wydajności pracy. Zawsze w robocie są jakieś bezproduktywne przerwy czekając choćby na odpowiedź (już nie mówiąc o tych wszystkich pustych biurowych konwenansach), a tak zrobi się tak
Znam na to jeden sposób - zmniejszyć powierzchnie biurową. Nie wiem jakim cudem jakiemuś Big Korpo, który za wynajem 10 pięter w centrum Manhattanu płaci ogromne kwoty, bardziej opłaca się mieć te 10 pięter i zmuszać pracowników do relokacji/dojazdów, zamiast zmniejszyć liczbę pięter do np. 3.
Przecież to byłaby ogromna oszczędność pieniędzy, a nadal swój headquarter
@niochland: bo banki i fundusze, które decydują o tym, czy taka firma dostanie dotacje, kredyty i pożyczki, należą do tych samych osób, które wynajmują jej te 10 pięter na Manhattanie, więc robią teraz szkolenia
@samotnik:
Dokładnie tak.
Business as usual
Bez ludzi w biurach wzrost gospodarczy spowolni.
Bo człowiek pracujący w domu
- nie generuje takich kosztów
- mniej kupuje więcej robi sam
- może nastapic zmiana społeczna, ludzie uznają że nie chcą pracować tak dużo. Że czas z rodziną czy z
Szkoda mi takich nieszczęśliwych ludzi, często narzekam na bycie samotnym, ale lepiej być samotnym niż nieszczęśliwym typem, który jeździ do biura tylko po to, żeby nie oglądać żony i dzieci.
U mnie to jest coś jak z siłownią. Można sobie machać hantelkami w domu ale to na siłowni mojżna doebać naprawdę porządny trening