Wpis z mikrobloga

@Jaqubson:

Bezbek, bo od lat nie ma nic do przekazania i widzę na poziomie SFD i żyje z kręcenia gównoburz najczęściej o nic. Nie mówiąc o prawdopodobieństwie, ze sam kuje dupę regularnie. Hatfu mu na mordę. A tu już po 1 minucie oglądania błędnie interpretuje badanie bo jest idiotą.
  • Odpowiedz
@Jaqubson:

W badaniu jest podane LBM. Czyli Lean Body Mass. Lean Body Mass to nie jest "czysta masa mięśniowa i jest to błędnym tłumaczeniem "na chłopski rozum". Ten parametr określa masę mięśnia oraz organów; ale nie ma nic wspólnego z hipertrofią i rozrostem poprzecznym mięśnia czy budowaniem nowych komórek satelitarnych.

Zwiększyć LBM można nawet jedząc łyżkę soli czy prowadząc do stanów zapalnych w organizmie czy to treningiem czy jednostkami chorobowymi
  • Odpowiedz
@Kasahara: Przecież mówi prawdę. Mam kolegę z SMA-1 i on brał od lekarza przepisany testosteron i mięśnie mu rosły gdzie on na dobrą sprawę nawet nimi nie potrafił ruszać. Nie mówiąc już o tym, że na b----e dobrze się czujesz i masz energię na wszystko a tym bardziej na pójście na siłownie i ciężki trening. Piechowiak to nawet i depresje leczył teściem bo stwierdził, że po testosteronie się chce coś
  • Odpowiedz
@d3cybelek: co Ty pajacu porównujesz SMA z zdrowym człowiekiem, gdzie w SMA nie są w fizjologicznych normach i wtedy bodziec na poziomie noszenia zakupów jest wystaczający dla chorej osoby czy codzienne najprostsze czynności. Nie rób k---y z logiki

Piechowiak kolejny neandertalczyk, co Wy za g---o oglądacie
  • Odpowiedz
@Kasahara: A bydło w takim razie jak rośnie na sterydach skoro nie ćwiczą? Sterydy właśnie wymyślono po to żeby takim osobom mięśnie zbudować. Dopiero później ktoś wpadł na pomysł, żeby spróbować podać to zdrowej osobie...
  • Odpowiedz
@d3cybelek: ale bydła nie "masuje się" poprzez sterydy, bo to było mało efektywne, oprócz samego wzrostu masy (właśnie poprzez "nabicie" wodą i jednie wzrost LBM), to nie wpływało w żaden konkretny sposób na przekrój mięśnia. Hodowla na mięso to głównie krzyżówki genetyczne, odpowiednie pasz, a ostatnio też próby z GMO.
Poza tym jak wyżej, nie porównuj sytuacji osoby chorej, gdzie ta fizjologia jest patologiczna, do zdrowego, normalnie aktywnego człowieka. Kwestia,
  • Odpowiedz
@Kasahara: Jezeli masa miesniowa sie zwieksza to analogicznie LBM tez sie zwiekszy. LBM jest poddatny na zmiany w gospodarce elektrolitow - to sie zgadza. Ale w tym badaniu znajduja sie rowniez dane dotyczace roznic w cross-sectional area mierzone przy pomocy MRI i w wypadku grupy no exercise + test. CSA tricepsu i quadricepsu zwiekszyla sie znacznie. W dodatku mozna zauwazyc, ze grupa otrzymujaca sam testosteron poprawila swoje wyniki silowe w
  • Odpowiedz
@Tylkofotkinagiejciotki: CSA jest równie bezwartościowym parametrem nic nie mówiącym o hipertrofii co LBM. BP i SQ jak najbardziej jest możliwe do zwiększenia wyniku przez skrócenie RoM wraz ze przyrostem jakiejkolwiek masy (również tłuszczowej) i poprawy stabilności - co zresztą w przeciwieństwie do np. DL jest łatwe do obserwacji na redukcji.

Jakkolwiek nie zaprzeczam ogromnej przewagi osób na dopingu, ale to latach praktyki na ludziach to byś się zdziwił ile ludzi
  • Odpowiedz
@Kasahara: Co jest w takim razie gold standardem w mierzeniu body composition? Czyli zakladasz ze po prostu zrobili krotsze powtorzenia i stad te roznice w przyroscie sily. Masy tluszczowej im za bardzo nie przyroslo, mozemy to ocenic na podstawie danych - ba powiedzialbym, ze grupa bioraca test stracila nawet na tluszczu, co widac w roznicy BW i LBM base line i 10W.
  • Odpowiedz
@Tylkofotkinagiejciotki: mogę się jutro ustosunkować, bo nie mam możliwości na teraz ponownie przejrzeć badanie w komfortowych warunkach (wszystko co napisałem jechałem z pamięci o tym badaniu, bo się powtarzało swojego czasu).

Nie ukrywam, że jasne badanie coś nam mówi, bo sam wzrost retencji jeśli nawet bez hipertrofii może już przekładać na profity, sterydy bez działają bezwględnie, być może badanie mówi, ze na samym starcie adaptacje zachodzą od bodźców nawet będących
  • Odpowiedz
@Kasahara: Ja jednak uważam, ze badanie daje dowód na to, ze sterydy maja wiekszy wpływ na kompozycje ciała i rozmiar mięśni niż trening sam w sobie bez nich. Przynajmniej jesli mówimy tu o mężczyznach ze stażem w treningu siłowym, ale bez historii startów w nich. Możnabybylo sie rozwodzić nad następującymi szczegółami:
- czy taki wpływ jest ograniczony przez pewien pułap mięśniowy i aby budować tkankę miesniowa powyżej tego pułapu trzeba uwzględnić trening
  • Odpowiedz