Aktywne Wpisy
Ryksa +15
Czy brak samochodu u faceta to red flag? Ma prawko, ale co mi po nim. Każdy poprzedni miał samochód i zabierał mnie na randki za miasto. Muszę wszędzie jeździć komunikacją, robię to już do pracy. Lubie jeździć tramwajami i pociągiem, ale tak dziwnie, facet powinien mieć auto, choćby miało stać na parkingu. To jednak jakiś status dorosłości
71830DEBIL +125
Czemu obecnie nie montują takich noży do kupy (psiej) przed klatkami schodowymi? Praktyczne to było, depłeś klocka, podeszwa oczyszcona i do chałupy.
#budownictwo #nieruchomosci #patodeweloperka #bk2 #bk0
#budownictwo #nieruchomosci #patodeweloperka #bk2 #bk0
A w Gothicu? Praktycznie na każdym kroku jakiś wilk, krwiopijca, warg, polna bestia, kretoszczur, goblin. Nawet na środku drogi między kluczowymi lokacjami, O innych, potężniejszych potworach któymi wypełnione są bardziej odludne obszary to już nie wspominam. Tworzyło to naprawdę ciekawy klimat, że nigdzie poza głównymi skupiskami ludności nie jesteśmy bezpieczni a śmierć czai się na każdym kroku. Podróż nawet między głównymi lokacjami często przypominała bardziej wycinanie sobie korytarza w mrowiu wszechobecnych bestii a nie klasyczną wędrówkę. Próba ominięcia potworów ucieczką też często nie dawała efektów, bo ledwo uciekniesz od jednego to już wpadasz na pięć kolejnych i zaraz masz za sobą łańcuszek bestii cię ścigających.
Dawało to naprawdę solidny klimat ciągłej niepewności o bezpieczeństwo w tym świecie i budowało na swój sposób fenomenalny wręcz klimat zaszczucia wszechobecnym zagrożeniem. Gdzie nogi nie możesz postawić żeby coś cię nie zaatakowało. No i jaka jest satysfakcja, kiedy w późniejszych etapach gry możesz nareszcie śmiało skonfrontować się z tym wszystkim, co wcześniej było dla ciebie śmiertelnym zagrożeniem i czyniło wiele obszarów strefą zakazaną.
I tak, wiadomo, że dla weterana serii świetnie posługującego się mechaniką walki nie ma to wszystko już takiego znaczenia, bo wszystko wyrżnie w I rozdziale tak czy siak. Albo chociaż ogarnia jakieś inne triki pozwalające na skuteczne wyrzynanie hord wrogów (przemiana w smoczego zębacza w G2 itp.).
Ale z perspektywy nowego gracza to wszyswko robiło wrażenie. A kiedyś każdy z nas był tym nowym graczem i na pewno to o czym piszę odcisnęło swoje piętno na nasze wrażenie z gry sprawiając, że pamiętamy ją jako tam klimatyczną.
#gothic #gothic2 #przemyslenia #nostalgia
@Kozikiewicz: no z Wiedźminem się nie do końca zgodzę, nie lubię szybkiej podróży i dużo tam chodziłem piechotą/konno to co chwilę na wilki czy dzikie psy wpadałem