[qaluhilak]

@norbert_heniu dobry z ciebie ziomek, zrobiłeś.co mogłeś i wkomponowałeś się w niego, przykro mi się zrobiło czytając to trzymaj się Miras

[freelook]

Nie on jeden o strzale samobója myślał ale on sie zdobył ma odwagę. Te

[pogromcaidiotow]

@norbert_heniu miras dobry z ciebie człowiek po prostu, ja sam się zmagam z problemami i ten twój kolega to trochę jakbym widział siebie, choć wcale w życiu aż tak źle nie miałem. Dobrze, że są ludzie tacy jak ty.

[pogromcaidiotow]

@RudyZibi a co to jest "oski"?

[Bubu1991]

@norbert_heniu wiem, ze zdanie randoma z internetu sie srednio liczy, ale przykro mi, trzymaj sie jakoś i jesteś naprawdę swietnym gosciem. Tak, mam swieczki w oczach po przeczytaniu tego i żałuję, ze nie udalo się Twojemu kumplowi inaczej rozwiazac tego wszystkiego, ale przynajmniej mogl liczyc na Ciebie

[sternokleidomastoidalny]

@Gemmer dokładnie tak, każdy wraca na swoją trasę

[cavird]

Strasznie się to czyta, mogłeś dać komuś do b zredagowania, v kto potrafi pisać.

[CzasemTuZerkam]

Z taką wyobraźnią to cię Onet do działu kobieta bez rozmowy kwalifikacyjnej zatrudni o ile uda im się to przeczytać (mi się nie udało). Bezlitosna ilość tekstu, ale po plusach widać, że ludzi takie coś kręci. Aż się nie wzruszyłem.

[kapitan_sebek]

Bait, czy nie bait to też znam podobną historię :/

[Kabutops]

Tibia to rak, tu masz przyczyne.

[wafel93]

@norbert_heniu: wychodzi na to, że lepszy zły kontakt z ludźmi w pracy, niż żaden podczas lockdownu. Pandemia ostro przetyrała ludzi, ja także to odczułem

[Bohusz]

@norbert_heniu: jego matka umarła jak był w gimnazjum czy przy porodzie?

[Michalmiroslaw]

Po pierwsze, nigdy bym gościa nie nazwał przegrywam. Jak zobaczyłem na koniec te szanuje każdego #przegrywa to od razu mam wrażenie, że poprostu tekst pisany pod nich i zacząłem wątpić w szczere intencje.
Jeżeli historia jest rzeczywiście prawdziwa, to jednak miej szacunku trochę i zrozum, że przyjaciel miał problemy psychiczne i to powinno być końcowym wnioskiem, a nie puszczanie oczka do zwykłych ciot o zawyżonych wymaganiach.