Wpis z mikrobloga

włączyłem telewizor wczoraj. To, co zobaczyłem, mnie przeraziło. Przeskoczyłem ze sto kanałów i na każdym jednym znalazłem szambo. Od informacyjnych, naukowych, sportowych, dla dzieci - po prostu na wszystkich. To jest po prostu niewiarygodne, ale to się dzieje. Nawet w polskiej, tak zwanej telewizji z misją kulturową czy coś tam jest okrutny szlam i dwa metry mułu. To po prostu wygląda jak zmasowany atak na inteligentnego człowieka.
  • 36
@mike78: #!$%@? mnie w TV jeszcze jedno. Kiedyś około 20 leciały zawsze jakieś filmy. Obecnie tego nie ma i są dalej te programy dla debili co już wymieniliście wcześniej.

Ja jak włączam TV to po to żeby nakarmić nostalgię dziecięcą i włączam Agrobiznes (nawet nigdy nie miałem gospodarstwa), program z kamerami z różnych miast, albo wybrany mecz.

Niedawno chciałem jak za bajtla usiąść i zobaczyć jakiś stary film około 20, coś
@mike78: Wykopki odkrywają, że przeciętny człowiek ma w dupie "kulturę wyższą" i woli prostą, głupkowatą rozrywkę, odc. 231314

IMHO mylisz przyczynę ze skutkiem. To nie jest tak, że ludzie oglądają paradokumenty, Love Island czy jakieś inne Pamiętniki z wakacji, bo telewizja ich tym karmi. Telewizja ich tym karmi, bo takie są oczekiwania prostego odbiorcy. Do TVP Kultura dostęp mają chyba wszyscy. Nie jest to kanał upolityczniony (jak inne "dzieci" TVP), leci
@dos_badass: kocham googlebox ;D jedyne do czego bym sie #!$%@? w googlebox ze w ostatnim salonie puscili jakies tepe lale typu lily i inne co kolezaneczki z ktorych wypowiedzi mozna by zrobic kompilacje ludzkiego #!$%@?.
Ale stara gwardia typu Krzysiu Ufnal, big boy, Abus i Krzychu, gąsienice : DD to kocham ich : D
  • 2
od przynajmniej 10 lat


@Werdna: Ja bym powiedział, że nawet od 30-40 lat. Ale nie w tym rzecz. Chodzi o to, że ten proces wciąż postępuje. Obecnie w TV nie ma już absolutnie NIC inteligentnego, wartościowego, edukacyjnego. To jest po prostu straszne. Jak w ogóle można oglądać telewizję? Normalnie dziwię się, dziwie się.
@mike78: Same here, telewizję ogldam jedynie podczas wizyt u rodziny, bo wiadomo że klasyczkiem jest, ze coś musi grać w tle. Wiadomości nie da się oglądać bo co kilka zdań pojawia się jakaś prywatna opinia, tendencyjna informacja lub wprost nawoływanie do tego, co myśleć. Reklamy to jeszcze większy rak i wmawianie ludziom że potrzebują gówna x żeby ich życie było lepsze. Programy "naukowe" to ściek który z nauką ma niewiele wspólnego,