Wpis z mikrobloga

wcale się nie dziwie Robercikowi, przychodzi po meczu do domu, chciałby coś Żonie powiedzieć o meczu, myśli że pewnie oglądała a jedyne co słyszy to

"enrike dzisiaj pokazał nowy krok taneczny, czuje w tańcu z nim tą gęstość, jego ciało, opaleniznę"

Lewy wchodzi na IG i widzi jak jego kobita ociera się o kolano enrike.

Dajcie spokój, psycha sit
#lewandowski #pilkanozna #mecz #heheszki #przegryw
willyfog - wcale się nie dziwie Robercikowi, przychodzi po meczu do domu, chciałby co...

źródło: temp_file.png1227261821433029635

Pobierz
  • 42
@willyfog: Tylko wiecie, że w Hiszpanii taniec to trochę inny wymiar i podejście niż w Polsce? Tam nie tańczysz raz na pięć lat na weselu po pijaku jak córka wujka Władka wychodzi za mąż. Tylko to jest coś w rodzaju świeckiej religii. Tak jak piłka nożna w Brazylii albo karate w Japonii. Poza tym, jakby Anka serio chciała zdradzać Lewego, to na pewno wrzucałaby zdjęcia na IG, żeby pół świata widziało
@Lambo994: Troglodytom nie przegadasz, Robert przecież od czasu do czasu nawet uczęszczał razem z nią na te tańce.

Problem widziałbym jedynie w tym, że wydaje mi się, że jego żona miała zbyt duży wpływ na podjęcie decyzji o jego karierze, o transferze do Barcelony (uważam tak na podstawie jej wywiadu u Wojewódzkiego i Kędzierskiego). Robert przyszedł do (z całym szacunkiem) upadającego (może za dużo powiedziane) w Europie klubu, owszem zapewne mistrza
@vauecki: Rozumiem, że według Ciebie Robert powinien zabronić jej tańczenia, zamknąć w domu, albo samemu uczyć ją tego tańca, chociaż tego nie potrafi XD

gdzie chłop ociera sie i dotyka waszą kobietę


@vauecki: No i co takiego, że ocierasz się o kobietę w tańcu? Ja wiem, że dla przegrywa to święto, które zdarza się raz na dekadę, że dotknie babę za rękę i wyobraża sobie cuda, ale w normalnym świecie
argumentum ad przegrywum


@vauecki: Nie chodziło mi Ad Persona o Ciebie, tylko ogólnie tutaj na Wykopie dotknięcie płci przeciwnej uważane jest za jakieś wydarzenie niemal równe wizycie prezydenta USA XD

Powiem tak, będąc zwykłym facetem pewnie też miałbym problem z akceptacją takiego tańca z hiszpańskim Alvaro. Natomiast będąc Lewandowskim, mając jego osiągnięcia, pieniądze i znając swoją wartość, na pewno nie przejmowałbym się takim tańcem, bo wiedziałbym, że stoję w hierarchii dużo