Aktywne Wpisy
krucjan +199
Też macie takie lekko autystyczne skrzywienie, że prawie wszystko co robicie to rozkminiacir, żeby robić to tak, aby jak najmniej przeszkadzać innym? A jeśli robię coś co jakoś utrudnia życie innym to analizuję na ile mi to ułatwia życie a na ile utrudnia innym. Jeśli stosunek tego, że mi dana rzecz naprawdę mega ułatwi życie a innym ludziom w bardzo znikomym stopniu je utrudni i mogą łatwo to utrudnienie w jakiś sposób
EmDeCe +481
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ja tak miałem w swoim ostatnim dniu w szkole. Gdzieś w drugim półroczu 1 klasy zawodówki na lekcji historii zawołała mnie do siebie szkolna pedagog. Tematem jej monologu były moje rosnące nieobecności i ucieczki z lekcji które w skrócie wynikały z tego że przez swoje lęki, fobie i po tym co przeżyłem w gimnazjum nie dawałem rady już tam chodzić. Nie odezwałem się do niej ani razu i gapiłem się ciągle w podłogę, oprócz momentu gdy zapytała mnie czy będzie mnie miał kto spakować bo zostawiłem plecak w klasie a zbliżał się dzwonek. Odpowiedziałem że nie i jeszcze dostałem #!$%@? że czemu żadnych kolegów nie mam w klasie.
Poszedłem po swoje rzeczy i już jakaś starsza klasa miała tam lekcje. Wbiłem tam bez pukania i jakaś stara wiedźma nauczycielska skrzeczała że wchodzę jak do siebie i może że wypadało by zapukać i coś powiedzieć. Nic nie powiedziałem i nawet się na nią nie popatrzyłem tylko od razu skierowałem się po swoje itemy. Oczywiście leżały na podłodze jakby ktoś je zrzucił z ławki. Pozbierałem je i wyszedłem.
Następną lekcja to była biologia ale zanim tam poszedłem ta pedagog mnie dorwała na korytarzu i powiedziała że jeszcze zamienimy z moją wychowawczynią pare słów. Ale zanim to się stało zapytałem się jej czy moge iść do toalety. Zgodziła się, ale zamiast pójść do tego kibla to #!$%@?łem do wyjścia i poszedłem se do domu xDDD. Potem wydzwaniali ze szkoły do starej ale miałem to gdzieś i nawet nie słuchałem co ta stara menelica do mnie wrzeszczy.
#depresja #przegryw #fobiaspoleczna #samotnosc #psychologia
@Glock17: cały czas tak mam, a co?
Typowa polska szkoła, jeszcze by cię wgnietli w ziemię zamiast zapytać wcześniej czy wszystko w porządku.
szkoła to #!$%@? więzienie, nauczyciele - w większości sfrustrowane przygłupy nie nadające się do niczego a już zwłaszcza nie do pracy z dziećmi, rówieśnicy z IQ upośledzonej małpy i ciągłe pretensje że się z tym motłochem nie socjalizujesz
A tu #!$%@? jakieś darcie mordy, znęcanie się psychiczne, wystawianie na silny stres itp. W szczególności u nauczycieli płci która gdyby rządziła światem to
@Glock17: ja bym ogarnął jakąś diagnozę psychiatryczną wreszcie a jak nie to magik i #!$%@? z nimi
Komentarz usunięty przez moderatora
@Glock17 Twoje spostrzeżenia są jak najbardziej słuszne, do tego "zawodu" istnieje od jakiś 80 lat negatywna selekcja, ludzie którzy nadają się do czegoś więcej, niż tarcia chrzanu, po prostu w tym zawodzie nie pracują.
W takim razie to chyba ktoś upuścił cię na łeb, bo to ty piszesz każdemu że jest sfrustrowany samemu komentując jak idiota.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Trochę może nie do końca w temacie, ale zawsze mnie zastanawia jak oglądam filmy/seriale post apo skąd w tych ludziach tyle woli, żeby przeżyć za wszelką cenę. Dookoła zombiaki, w #!$%@? ciężko z żarciem, warunki do życia są tragiczne przez brak podstawowych mediów, usług czy produktów, nie
Komentarz usunięty przez autora