Weekendowy zakaz jazdy dla osobówek w Niemczech. Minister ostrzega
Minister transportu Niemiec wystosował list do liderów rządzących partii. Według niego, jeśli prawo dotyczące ochrony klimatu nie zostanie znowelizowane,
epicentrum_chaosu z- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
- Chiny otwierające co tydzień elektrownie węglową wielkości Bełchatowa nie mają na to żadnego wpływu.
Ludzie nabierający się na takie rzeczy są głupsi niż małe dzieci, którym kradniesz nos ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdzie niby miałbym "doczytać" o tym że tak naprawdę jest inaczej, w jakim bardziej źródlanym źródle? W podręczniku dla troli z internetowych farm? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
W tej sytuacji sektor transportu drogowego najzwyczajniej przekracza normy emisji co2.
Sytuacja wygląda tak, że jeśli rząd nie zmieni ustawy klimatycznej pozwalającej na liczenie emisji co2 dla wszystkich razem a nie z podziałem na poszczególne sektory gospodarki to zgodnie z prawem właśnie takie będzie
@Notes: Jakbyś w 2019 napisał że w 2020 zamkną wszystkich w domach nielegalnie to też by Ci mówili że to teorie spiskowe. Nie będzie żadnego zrywu, zrobią to a ludzie to przyjmą.
@SepulkoZnawca: Ty lepiej skasuj konto
Wszystko ładnie pomyślane.
Cel jest jasny. Określony w czasie.
Przetestowany w Chinach.
Co drugi dzień wjeżdża samochód z parzystą lub nieparzystą ostatnią cyfrą rejestracji.
Ludowa
Dlatego takie same zdanie mam na temat prawie wszystkich polityków. Wartość opałowa.
dla hindusa spuszczenie całego gówna z miasta do gangesu i spalanie śmieci to metafizyka.
- Aut zakazać, ale jakoś nikomu w Europie nie przeszkadzają, że zużyte opony wysyła się do Afryki a tam ... pewnie przypadkiem ... zostają spalone. W Kuwejcie jest jedno z największych składowisk (kilometr kwadratowy) i regularnie co kilka lat ot tak sobie płonie.
- Jeździć mają TYLKO "elektryki" ale to, że ich produkcja wymaga wdmuchania do atmosfery więcej toksyn niż jazda przez 25 lat "spaliniakiem" to już nikogo nie obchodzi
-