#truelove pytanie do szanownych koleżanek z tagu. Ja wiem, że to może trochę odgrzewany stary kotlet, ale chciałem wrócić do odcinka gdzie Mateusz mówi Agacie o tym co mu się marzy. I jak uważałem dotąd Mateusza za nijakiego gościa tak po tym stwierdzam że gość ma normalne, zdrowe marzenia co do związku o założenia rodziny. Przecież on nic takiego nie powiedział, co mogłoby Agatę przestraszyć. Nie zaproponował jej produkcji potomstwa tu i teraz. O co jej chodzi? Czy jak facet mówi o takich rzeczach to kobiety się boją? Czy może to jakiś atawistyczny odruch że skoro nieatrakcyjny samiec chce kopulować to należy reagować agresją lub uciekać?
@Novus_xD: Myślę, że jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o to, że on jej się zwyczajnie nie podoba. Docenia jego osobowość, jara ją, że o nią zabiega, ale jej nie kręci i się dziewczyna miota. Szczerze mówiąc nie dziwię się. To młoda laska, potrzebuje szału uniesień, namiętności, a skoro facet jej nie podnieca, to nawet miłe gesty z jego strony jej nie przekonają. Życie jest niesprawiedliwe, ale kiedyś
@Novus_xD: aż się ciśnie na język powiedzenie : "Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane" dobre intencje nie wystarczają, by ich działanie przynosiło pozytywne skutki. Często jest tak, że czyny rozmijają się z intencjami i przynoszą efekt odwrotny. Już kiedyś pisałam, że Mati to z pewnością dobry i empatyczny człowiek jest, ale osobiście uważam go za nudziarza ( oczywiście jak dla mnie) nadgorliwego w staraniach z mizernymi ich skutkami niestety, czyli "zagłaskać
@Rosalinea: @paamparampa @heheszka2 według mnie Mati niestety ma małe szanse, jest spoko osobą, ale kurde no to trzeba powiedzieć, on się zachowuje po prostu jak baba, najlepiej zestawić jego i Maksyma gdzie maksym też jest bardzo z takim opiekuńczym podejściem do dziewczyn ale jest przy tym stonowany i nieprzesadny, działa klasycznie jak facet bez jakiegoś emocjonalnego p-----------o, a Mati, no kurde dziewczyny z którymi miałem do czynienia w
@Novus_xD: Tak, to było przemiłe, ale jak jesteś na etapie poznawania, to jednak lepiej jak ktoś daje Ci trochę przestrzeni, a nie zasypuje komplementami. Jak ja trafiam na kogoś takiego w życiu, to bo takich sytuacjach się dystansuje. Staram się zachowywać dystans w zachowaniu, bo mam wrażenie, że każde milsze słówko może nakręcać tą osobę jeszcze bardziej. I ona chyba to robi
O co jej chodzi? Czy jak facet mówi o takich rzeczach to kobiety się boją? Czy może to jakiś atawistyczny odruch że skoro nieatrakcyjny samiec chce kopulować to należy reagować agresją lub uciekać?
Już kiedyś pisałam, że Mati to z pewnością dobry i empatyczny człowiek jest, ale osobiście uważam go za nudziarza ( oczywiście jak dla mnie) nadgorliwego w staraniach z mizernymi ich skutkami niestety, czyli "zagłaskać